Dzięki temu trafieniu wągrowczanie wywieźli z Konina jeden punkt.
Była 64. minuta wyjazdowego spotkania Nielby z Górnikiem. Nasza drużyna przegrywała jedną bramką, po golu zdobytym przez miejscowych jeszcze w pierwszej połowie z rzutu karnego. To wtedy rozpoczęła się akcja nielbistów, której nie powstydziłyby się najlepsze drużyny na świecie.
Piłka wędrowała między wągrowieckimi zawodnikami jak po sznurku, mimo iż przeciwnicy wściekle próbowali ją im odebrać. Po kliku podaniach przed linią pola karnego, futbolówka została przetransportowana z lewej strony na prawą, a tam dopadł do niej Miłosz Brylewski i huknął jak z armaty. Z około 25 metrów trafił w samo okienko bramki.
Zobacz fenomenalną akcję Nielby:
Dzięki temu trafieniu Nielba ostatecznie wywiozła z Konina jeden punkt. Po czterech kolejkach, z dorobkiem dwóch „oczek”, nasza drużyna zajmuje 14 miejsce w tabeli – ostatnie nad strefą spadkową.
Miłosz Brylewski to nowy zawodnik Nielby, zakontraktowany dopiero od tego sezonu. Ma 23 lata i w swojej dotychczasowej karierze reprezentował barwy Warty Poznań i Mieszka Gniezno. Na boisku występować może na obu bokach bloku defensywnego, a także w pomocy.
Górnik Konin – Nielba Wągrowiec 1:1 (41′ Taras Jaworski – 64′ Miłosz Brylewski)
Skład Nielby: Patryk Łagodziński – Mikołaj Dobrzykowski (46′ Adrian Marchel), Michał Gruszka (17′ Patryk Soforek), Mateusz Rocławski (82′ Łukasz Iskrzyński), Rafał Leśniewski, Przemysław Lisiecki, Krzysztof Wolkiewicz, Jacek Figaszewski, Damian Śmigielski (46′ Jakub Kubiński), Adam Gajda, Miłosz Brylewski.