Okno na Wągrowiec
Felietony Społeczeństwo Wiadomości

GARNETZ NA PONIEDZIAŁEK, czyli… z czym i po co idziemy do wyborów

Szanowni mieszkańcy Powiatu Wągrowieckiego, już za kilka tygodni kolejne wybory samorządowe. Tydzień temu miałem przyjemność poinformować Was, że zarejestrowaliśmy komitet Bezpartyjny Powiat, który zrzesza ludzi o podobnych poglądach do moich i nie zgadza się na partyjniactwo i marazm, jaki mamy u nas obecnie. Samozadowolenie i buta władzy powiatu zainspirowała mnie do działania. Pokażmy obecnie rządzącym naszym powiatem czerwoną kartkę i przekujmy nasze pomysły w czyny.

Jako KWW BEZPARTYJNY POWIAT mamy przyjemność przedstawić państwu cztery podstawowe elementy naszego programu, czyli z czym i po co idziemy do wyborów.         

*  po pierwsze – reorganizacja funkcjonowania Szpitala Powiatowego     

*  po drugie – zmiany organizacyjne i dostosowanie profili kształcenia szkół średnich do potrzeb lokalnego rynku pracy        

*  po trzecie – optymalizacja funkcjonowania Powiatowego Urzędu Pracy             

*  po  czwarte – restrukturyzacja Powiatowego Zarządu Dróg.

Co tydzień będę państwu przedstawiał szczegóły naszego programu. Dzisiaj o szpitalu.     

Mam kilku znajomych lekarzy, którzy zwrócili mi uwagę, że szpitale powiatowe mają dzisiaj inne role do spełnienia niż jeszcze kilka lat temu. Mamy w naszym szpitalu sześć oddziałów. Ale trzeba sobie powiedzieć, że nie stać nas, ani kadrowo, ani finansowo na utrzymanie aż tylu oddziałów na wysokim poziomie. Proponujemy zamiast sześciu kiepskich, to zróbmy trzy, ale na bardzo dobrym poziomie. 

Po pierwsze – SOR, czyli Szpitalny Oddział Ratunkowy. Albo funkcjonowanie jego traktujemy poważnie i zatrudniamy lekarzy z prawem wykonywania zawodu i dobrze opłacanych ratowników medycznych,  albo udajemy, że działa dla spokojności sumienia. Korzystając z doświadczenia innych powiatów, np. obornickiego, gdzie Starosta w porozumieniu z wójtem jednej z gmin podpisał stałe porozumienie o współfinansowaniu SOR-u i oddelegował jeden zespół ratownictwa z karetką, która na stałe stacjonuje w tej gminie. Korzyści są obopólne, bo szpital zmniejszył koszty obsługi SOR-u, a  wójt najdalej położonej gminie powiatu zapewnił szybszą reakcję w razie wypadków czy reakcji na zgłoszenia nagłej potrzeby interwencji. Dlaczego nie skorzystać z tego pomysłu u nas?

Po drugie – oddział ginekologiczno-położniczy. Jest skandalem, że kobiety z naszego powiatu nie mogą rodzić w wągrowieckim szpitalu i muszą jeździć do ościennych powiatów, ryzykując czy na pewno zdążą na czas dotrzeć do szpitala, a może zmuszone będą rodzić w karetce? Panie i panowie radni, takie serwowanie im dodatkowego stresu przy porodzie jest po prostu nieludzkie!

Po trzecie – oddział pediatryczny, który powinien być oczkiem w głowie szpitala i stać się magnesem dla ościennych powiatów i regionów, aby z niego korzystały.

Szanowni państwo, małe szpitale powiatowe, a takim jest nasz szpital, muszą się wyspecjalizować i ukierunkować w wąskiej specjalności i być liderem w regionie,  aby konkurować o pacjenta z sąsiadami. Powiat Obornicki ma bardzo dobry oddział ortopedii i traumatologii narządu ruchu Chodzieski ma świetny urazowo-ortopedyczny. Niech i nasz szpital się wyspecjalizuje w jakiejś dziedzinie i będzie liderem w regionie.

By tak się stało, to potrzebni są w radzie powiatu i władzach starostwa powiatowego menedżerowie z wizją, liderzy, którzy ten kierunek wskażą i skutecznie nas tam zaprowadzą.

W przyszłym tygodniu przedstawię państwu pomysł na zmiany organizacyjne w szkołach ponadpodstawowych naszego powiatu.            

Krzysztof Garnetz,

Wągrowczanin z optymizmem patrzący w przyszłość

Czytaj także

Najbliższej nocy i nad ranem wciąż będą u nas występować przymrozki

Redakcja

GARNETZ NA PONIEDZIAŁEK, czyli… to dopiero początek naszej drogi!

Krzysztof Garnetz

Nocami i nad ranem wciąż mogą u nas występować przymrozki

Redakcja