Jedni narzekają na chłód, inni na wiatr, a nasz fotoreporter pokazuje piękną stronę tej aury.
W sobotę pięknie świeciło słońce, więc zabrałem psa oraz aparat i wybrałem się na spacer, nad nasze jezioro Durowskie. Było to swoiste naładowanie baterii, ucieczka od miejskiego zgiełku i zaczerpnięcia świeżego powietrza.
Poniżej kilka zdjęć z tego, co podczas spaceru udało mi się zaobserwować.
Zdjęcia: Marek Świdrak