Starszy mężczyzna tłumaczył, że oślepiło go słońce.
Sporego zamieszania narobił kierowca, który w ubiegłym tygodniu tak wjechał w przejazd kolejowy na ulicy Gnieźnieńskiej w Wągrowcu, że zniszczył rogatki podczas ich opuszczania. Do czasu usunięcia awarii szynobusy musiały tam bardzo zwalniać, a ruchu pilnował policyjny patrol, aby nie doszło do jakiegoś nieszczęścia.
Chociaż kierowca z miejsca zdarzenia uciekł, to policjanci szybko go ustalili. Okazał się nim 70-letni wągrowczanin, który poruszał się samochodem marki citroen. Za popełnione wykroczenie ukarany został 300-złotowym mandatem karnym. Mężczyzna tłumaczył się oślepiającym słońcem.