Od początku marca na terenie powiatu wągrowieckiego zarejestrowanych zostało 26 przypadków kradzieży, które stanowiły wykroczenie.
Jak wyjaśnia policja, przedmiotami kradzieży są przeróżne artykuły. 22 marca 44-letnia kobieta ukradła z marketu dwa napoje Tiger i paczkę cukierków o wartości 17 złotych, dzień wcześniej 26- latek podczas rozładunku towaru przy sklepie w mniejszej miejscowości ukradł skrzynkę piwa wartości 100 zł. Na początku marca w sklepie obuwniczym popularnej marki pochodząca z Nakła kobieta ukradła 2 pary butów o wartości 340 złotych. Tego samego dnia w sklepie przy ul. Reja mężczyzna ukradł piwo o wartości 3 złote, a w markecie przy ul Pałuckiej 42-letni mężczyzna ukradł słuchawki o wartości 10 złotych.
Zdarza się również, jak w przypadku interwencji przeprowadzanej wobec 31-letniej mieszkanki Rogoźna, która wczoraj około godziny 21:00 została zatrzymana przez ochronę marketu w związku z ujawnioną kradzieżą whisky o wartości 79,99 zł. Kobieta zbulwersowana sytuacją pretensjonalnie odnosiła się do policjantów, bagatelizując dokonaną wcześniej kradzież. Kobieta odmówiła przyjęcia mandatu karnego, stąd wszczęte wobec niej zostanie postępowanie w sprawie o wykroczenie. O grzywnie zadecyduje sąd. Może one wynieść nawet 5 tysięcy złotych.
– Drobni złodzieje muszą mieć się na baczności. Popełniane przez nich kradzieże są rejestrowane w KSIP – Krajowym Systemie Informatycznym Policji, co pozwala na ocenę ich poczynań w czasie. Gdy kradzieże są notoryczne, wówczas osobę taką można pociągnąć do odpowiedzialności karnej za popełnienie przestępstwa kradzieży zagrożonej karą pozbawienia wolności do 3 miesięcy do 5 lat – tłumaczą funkcjonariusze.
Źródło: KPP Wągrowiec