Okno na Wągrowiec
baner-pellet
Społeczeństwo Wiadomości

Rozwód z Pałukami czy tylko separacja?

Czy Wągrowiec stanowi część Pałuk? Formalnie i historycznie rzecz ujmując, trzeba powiedzieć, że tak, ale biorąc pod uwagę współczesność regionu, sprawa nie jest już tak oczywista. Wielowiekowe więzi zostały bowiem mocno nadwyrężone, a może nawet zerwane… Nastąpił rozwód z Pałukami, a może to tylko chwilowa separacja?

Wągrowiec w powiecie kcyńskim

Zacznijmy jednak od początku, czyli od określenia granic Pałuk. I tu pewnie niektórzy poczują się zaskoczeni. Otóż, Pałuki to region położony w północno-wschodniej Wielkopolsce. W czasach I Rzeczypospolitej Pałuki utożsamiany były z powiatem kcyńskim, który należał  do  województwa kaliskiego! Tak, w tamtych czasach nie było bowiem powiatu wągrowieckiego. Ten powstał dopiero w 1793 roku. I do życia powołali go zaborcy.

Powiat kcyński obejmował około 2320 km². Jego głównym ośrodkiem była rzecz jasna Kcynia, która pełniła funkcję administracyjną i sądową. W granicach powiatu kcyńskiego leżały między innymi Żnin, Rynarzewo, Margonin, Łekno, Gołańcz, Barcin, Wągrowiec, Szubin. To, co w czasach Rzeczypospolitej Obojga Narodów scalało Pałuki, to między innymi wspólna historia związana z możnym i wpływowym w średniowieczu rodem Pałuków, położenie w granicach jednego powiatu i przynależność do Wielkopolski. Były też, o czym nie można zapominać, powiązania gospodarcze.

Pałuki w województwie poznańskim

Więzy te przetrwały rozbiory, mimo oddzielenia od Pałuk (powiatu kcyńskiego) Gołańczy i Wągrowca. Silne były jeszcze po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku i po II wojnie światowej. I tu dygresja. Otóż do 1938 roku w granicach województwa poznańskiego znajdowały się całe Pałuki oraz miasto Bydgoszcz!

Po wspomnianych już wojnach w sposób naturalny w kraju dominowały tendencje propaństwowe. Dwukrotnie odradzające się państwo potrzebowało tego wszystkiego, co je spajało na różnych płaszczyznach –  ogólnopolskiej i regionalnej, a więc historii, kultury, tradycji.

Po II wojnie światowej doszło do utworzenia województwa bydgoskiego, w ramach którego znalazła się większość ziem Pałuk. Ta reforma rozpoczęła pewien proces, który gwałtowanie przyspieszył w latach 90. ubiegłego wieku i doprowadził do zerwania związków Zachodnich Pałuk (ziemi wągrowieckiej) z resztą regionu.

Pałucki renesans

Pomimo rozdzielenia Pałuk na dwa województwa przez powojenną reformę administracyjną w czasach PRL-u tematyka pałucka przeżywała swoisty renesans. Ośrodki kultury rywalizowały ze sobą, np. organizując cykle imprez kulturalnych. Wągrowiec w 1968 roku wystartował z „Latem na Pałukach”, a Szubin pięć lat wcześniej z „Wiosną na Pałukach”. Swoje pałuckie imprezy miały też inne miejscowości.

W czasach PRL-u powstawały pałuckie stowarzyszenia społeczno-kulturalne. W 1958 roku w Wągrowcu założone zostało Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Pałuckiej. Określenia nawiązujące do nazwy regionu były chętnie umieszczane w nazwach firm. Wydawać się mogło, że Pałukom nic nie zaszkodzi.  Pałuki były w centrum zainteresowania. Wągrowczanie utożsamiali się z Pałukami do tego stopnia, że pragnęli, by miasto nad Nielbą i Wełną było uważane za stolicę Pałuk!

Azymut Poznań – pożegnanie z Pałukami

W świadomości wągrowczan  następowały jednak zmiany, które zrodził kolejny podział administracyjny kraju, w wyniku którego Wągrowiec znalazł się w województwie pilskim, czego mieszkańcy Jakubowego Grodu nigdy nie zaakceptowali.

W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, w okresie burzliwych przemian kulturowych, gospodarczych i społecznych związki Wągrowca z miejscowościami leżącymi w centrum Pałuk zaczęły wyraźnie zanikać.

Warto przypomnieć, że w Jakubowym Grodzie nie przyjęły się pisma, swoimi tytułami nawiązujące do Pałuk. W tamtym okresie nastąpiła likwidacja połączeń kolejowych ze Żninem, Kcynią i Szubinem (a w konsekwencji z Bydgoszczą). Przymiotnik pałucki zaczął nabierać pejoratywnego znaczenia.

Pałuckie artefakty

Co nam zostało po peerelowskiej fascynacji Pałukami? Mieszkańcy naszego miasta zapewne najbardziej cenią, organizowany od kilkudziesięciu już lat, cykl wakacyjnych imprez pt. „Lato na Pałukach”. Hafciarki z powodzeniem kultywują haft pałucki. Pozostała też instytucja finansowa z przymiotnikiem pałucki w nazwie. Jest równie Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Pałuckiej, które jak się wydaje weszło w schyłkowy okres swojej działalności… 

Pałuki bez Wągrowca

Nie tylko Wągrowiec odwrócił się od Pałuk, ale też Pałuki odwróciły się od Wągrowca. Kiedy prześledzi się zawartość stron o tematyce pałuckiej, to w oczy rzuca się na nich brak informacji o Wągrowcu czy Szamocinie! Ba, zdarza się, że autorzy poważniejszych materiałów zaznaczają, że w treści artykułu pomijają miejscowości pałuckie, leżące poza województwem kujawsko-pomorskim.

Dzisiaj Pałuki jako region są częścią województwa kujawsko-pomorskiego i są uznawane za jego atrakcję turystyczną. Historyczne miejscowości ziemi wągrowieckiej nie stały się atrakcjami turystycznymi, choć mogły… Nadal mogą! Tyle tylko, że bez zaangażowania włodarzy to się nie uda! A oni dotąd nie byli specjalnie zainteresowani dziedzictwem kulturowym ziemi, na której mieszkają!

Czym zatem są Pałuki współcześnie dla nas, mieszkańców ziemi wągrowieckiej? Odpowiedź wydaje się oczywista: są dziedzictwem kulturowym Łekna, Wągrowca i Gołańczy. Wspaniałą historią godną kultywowania! Szkoda, że tylko władze Gołańczy podjęły wysiłek, restaurując zamek, by dawnym dziejom przywrócić ich należyty blask.

Waldemar Kaiser

Czytaj także

Odznaki honorowe dla wielkopolskich samorządowców. Wśród nich mieszkanka naszego powiatu [FOTO]

Redakcja

Koleją z Wągrowca do granicy województwa! Właśnie podpisano umowę

Redakcja

Wągrowiec: To będzie święto dziecięcej piłki nożnej [TERMINARZ]

Redakcja