Dla wielu ludzi 3 maja to kolejny dzień tak zwanego długiego weekendu, ale nie dla szachistów… To właśnie oni, zamiast odpoczywać przybyli do Wapna z wielu zakątków Polski na powiatowy turniej, który jest organizowany od ponad 20 lat właśnie w Wapnie, a jego pomysłodawcą i organizatorem jest niezastąpiony- Jacek Haja.
Już od 8:30 do szkolnej hali sportowej (która jest miejscem tych rozgrywek) zaczęli przybywać pierwsi szachiści a po godzinie 9. do zapisu była już dość spora kolejka. Chętnych było co niemiara, także turniej wystartował ostatecznie lekko opóźniony.
Po godzinie 10. rozległ się pierwszy gong i 97 szachistów mogło rozpocząć zmagania. Sędziami w turnieju był Jarosław Wiśniewski i wspomniany już wcześniej Jacek Haja. Najstarszym uczestnikiem turnieju był Bogdan Dahlke (88 lat) a najmłodszym Mateusz Soroczyński (5 lat) wśród pań w pierwszej trójce znalazły się Angelika Leśniak (1 miejsce), Anna Joroch-Kosacka (2 miejsce), Anna Roszkiewicz (3 miejsce). Z kolei w kategorii juniorów najlepsi byli Jan Klimkowski (1 miejsce) Jan Wojdak (2 miejsce) Antoni Paprocki (3 miejsce), była również specjalna klasyfikacja dla zawodników z Wapna i tu pierwszej trójce znaleźli się: Tomasz Tomkowiak (1 miejsce), który również otrzymał „Klamkę do sukcesu”, jako zawodnik z najlepszym wynikiem bez kategorii szachowej, drugim był Kamil Łochowicz, któremu wręczono również nagrodę specjalną za pomoc w organizacji turnieju, trzecim był Adrian Głąb.
Turniej ostatecznie zwyciężył Andrei Maksimeko, drugim był Marcin Sieciechowicz, a trzecim Karol Jaroch. Została również wręczona nagroda specjalna za 21 miejsce. Po turnieju odbyło się również losowanie nagrody specjalnej, dodatkowo każdy najlepszy zawodnik w swojej kategorii szachowej otrzymał również nagrodę. Przez cały czas trwania turnieju można było się posilić w darmowym bufecie, które prowadziły dziewczyny z wolontariatu. Turniej naprawdę przyniósł wiele emocji, widać było ewidentny zapał do walki wielu zawodników. W czasie turnieju była prowadzona nieprzerwanie transmisja na YT. Oczywiście należy też wspomnieć o fotografach, którzy wykonali dość sporo zdjęć dostępnych na stronie turnieju. Koniec turnieju nastąpił po godzinie 16. gdzie po wspólnym zdjęciu i rozdaniu nagród zawodnicy rozeszli się do domów.
UWAGA – ktoś zostawił na trybunach plecak. Nie sprawdzaliśmy dokładnie co dokładnie jest w środku. Na pewno dwa termosy. Zgubę można odebrać w szkole.