Swojego dziadka Jerzego Czarneckiego wspomina wnuczka Daria.
– Z wielkim smutkiem, żalem i bólem żegnamy mojego Kochanego Dziadka Jurka Czarneckiego, zmarłego we wtorek 15 grudnia. Był dla mnie, moich dzieci i mojej rodziny nie tylko przykładnym dziadkiem, ale także serdecznym, uczynnym i szczodrym przyjacielem – wspomina pani Daria, wnuczka pana Jurka.
– Moje dzieci i mąż bardzo go szanowali i darzyli należnym szacunkiem. W ostatnich latach życia bardzo pogorszył się Jego stan zdrowia. Cierpiał, ale mimo wielokrotnej hospitalizacji starał się normalnie funkcjonować. Cierpiał, bo życie też nie szczędziło mu innych osobistych i rodzinnych problemów. Niech spoczywa w spokoju. Świeć Panie nad Jego duszą – pisze do nas pogrążona w smutku i żalu wnuczka Daria z Rodziną.