Niecodzienny ślad zostawiła po sobie ekipa budująca ulicę.
Budowa nowej wągrowieckiej ulicy Wachowiaka, łączącej Kościuszki ze Średnią, powoli dobiega końca. Są już latarnie, chodniki i zatoczki parkingowe oraz podbudowa jezdni. W zasadzie brakuje jeszcze tylko asfaltu.
W piątek ekipa budowlana malowała linie oddzielające miejsca parkingowe w zatoczkach. Jeden z robotników najwyraźniej jednak poczuł nadchodzącą wiosnę, bowiem postanowił namalować coś jeszcze: ogromne serce na końcu serpentyny.
Obrazek (najlepiej byłby widoczny oczywiście z góry) przypomina balonik w kształcie serca zaczepiony na wstążce. Aż szkoda, że wkrótce dzieło zniknie, przykryte warstwą asfaltu…
Zdjęcia: Czytelnik