Mimo epidemii, radni popierający burmistrza postanowili obradować.
Dzisiaj o godzinie 16. rozpoczęła się sesja Rady Miejskiej w Wągrowcu. Przeciwko jej zwołaniu protestowali radni opozycji, którzy wskazywali, że nie ma niecierpiących zwłoki tematów, którymi rada musiałaby się zająć, więc zwoływanie jej w sytuacji zagrożenia epidemiologicznego jest nieodpowiedzialne. Pisaliśmy o tym w artykule Sesja rady miejskiej SIĘ ODBĘDZIE. Część rajców jednak obrady ZBOJKOTUJE
Na sesję przybyli wyłącznie radni popierający burmistrza Jarosława Berendta: Szymon Filut, Wiesława Kadow, Robert Kotecki, Joanna Kramer-Naumann, Iwona Matuszak-Łosińska, Tomasz Mazurek, Włodzimierz Naumczyk, Natalia Pałczyńska, Andrzej Reis, Danuta Strzelecka-Purczyńska i Jakub Zadroga. W ten sposób w obradach bierze udział minimalna wymagana liczba 11 radnych.
Radni mogli skorzystać przed wejściem na salę obrad z płynu do dezynfekcji. Natomiast już na samej sali siedzą rozdzieleni plastikowymi szybami. Niektórzy mają założone maseczki.