Do tego zdarzenia doszło dzisiaj przed południem w Wągrowcu.
Wtorek, 9 marca, około godziny 10.00. Służby ratunkowe zaalarmowano, że w jednym z mieszkań przy ulicy Łąkowej w Wągrowcu ktoś woła o pomoc. Na miejsce natychmiast wysłano straż pożarną oraz policję.
Strażacy zjawili się tam pierwsi. Po wejściu do mieszkania okazało się, że mężczyzna poślizgnął się na wylanej farbie, upadł i nie potrafi samodzielnie wstać. Był w mieszkaniu sam, leżał tak już około godziny, więc krzykiem wzywał na ratunek.
Mężczyzna był przytomny i nie potrzebował pomocy lekarskiej. Strażacy przekazali go policjantom, którzy zaczekali z nim do przybycia jakiejś bliskiej osoby.