Kilka dni temu burmistrz Wągrowca usłyszała od miejskiego skarbnika o fatalnym stanie miejskich finansów.
Burmistrz Alicja Trytt usłyszała, że w kasie miejskiej do końca roku może zabraknąć od 3 do nawet 9 milionów złotych. Jaka na to jest recepta? Skarbnik sugeruje zaciągniecie kredytu lub obligacji.
– Musimy szybko zareagować, żeby zapewnić bieżące funkcjonowanie miasta – wyjaśnia burmistrz Trytt i dodaje:
– W świetle powyższych faktów mój ostatni wniosek do Rady Miejskiej o odwołanie skarbnika wydaje się jeszcze bardziej zasadny niż kiedykolwiek wcześniej. Jakich argumentów potrzebują jeszcze radni, aby się nad nim pochylić? Liczę, że wspólnie uda nam się podjąć odpowiedzialne decyzje – uważa burmistrzyni.
Ten temat poruszony zostanie na zaplanowanej na przyszły tydzień komisji budżetowej Rady Miejskiej, w której udział weźmie także skarbnik miejski Dariusz Hamulczyk.
Ta komisja już w poniedziałek 6 października o godz. 17:00 w sali 201 Urzędu Miejskiego w Wągrowcu.
– Zachęcam do przyjścia wszystkich zainteresowanych mieszkańców! – apeluje burmistrz Alicja Trytt.