Szczypiorniści Nielby Wągrowiec pokonali USAR Kwidzyn 33-31.
Tydzień temu piłkarze ręczni Nielby wznowili rundę rewanżową i po emocjonującym spotkaniu i rzutach karnych pokonali lidera Warmię Olsztyn.
Teraz przyszedł czas na mecz wyjazdowy i potyczkę z USAR Kwidzyn, piątą ekipą w tabeli przed tą kolejką.
To była udana sobota dla Nielby. Wcześniej w sparingu swój mecz z Unią Swarzędz wygrali piłkarze nożni, więc ręczni nie mogli być gorsi. I nie byli!
Od początku to było bardzo wyrównane spotkanie. Nic dziwnego, że na przerwę zawodnicy schodzili przy remisie 13-13. Druga odsłona była podobna, choć naszym udało się w pewnym moencie wyjść na kilkubramkowe prowadzenie. Jednak nie na długo…
Groźnie zrobiło się na kwadrans przed końcem, gdy rywale zbliżyli się do nas na dwa trafienia, a w w 52 minucie doprowadzili do remisu. Co gorsza, chwilę później gospodarze wyszli na prowadzenie. W 57 minucie było już 28-25 dla kwidzynian. Nasi jeszcze zmniejszyli starty (28-27), a w 59 doprowadzili do remisu (28-28). Na chwilę przed końćem regulaminowego czassu gry najperw gospdarze wyszli na prowadzenia, ale celne trefienie naszych dało nam remis 29-29.
Czyli znów zwycięzcę trzeba było wyłonić w karnych. A w nich znów to my byliśmy lepsi!
WYNIK
USAR KWIDZYN – NIELBA WĄGROWIEC 29-29 (13-13). PO KARNYCH 31-33