Okno na Wągrowiec
Gorący temat Na sygnale Społeczeństwo Wiadomości

Wągrowiecki policjant ruszył z pomocą poszkodowanym w wypadku

Wągrowiecki policjant ruchu drogowego sierż. Miłosz Maciejewski jechał do domu, wracając z majówkowego wypoczynku. Na drodze pomiędzy Margoninem a Szamocinem zauważył dwa rozbite samochody i potrzaskane rowery.

Jeden z samochodów stał na jezdni, a kolejny był zepchnięty na pobocze i stał  przy drzewach. Pan Miłosz zauważył też dwóch rowerzystów – kobietę i mężczyznę siedzących na prawym poboczu.

Dosłownie moment wcześniej doszło w tym miejscu do zdarzenia drogowego. Nie było chwili do stracenia trzeba było działać. Policjant szybko ocenił sytuację, zauważył jak z jednego pojazdu wyszły trzy osoby –  małżeństwo z 4-letnim dzieckiem.

Z doświadczenia zawodowego funkcjonariuszy wynika, że uczestnicy takich zdarzeń są w szoku i często mogą być zdezorientowani.

Pierwsze kroki policjant skierował do rowerzystki. Kobieta siedziała na poboczu. Jej rower i rower jej męża leżały obok. Szybkie zapytanie o dolegliwości rozpoczęło selekcję poszkodowanych. Kobieta w rozmowie logicznie się wypowiadała stwierdziła że nie odniosła obrażeń, sprawdził jej stan ogólny z uwagi na wcześniejszy zabieg ręki.

Następnie kroki skierował do matki z dzieckiem stojącej przy samochodzie. Chłopiec miał widoczny krwotok z buzi i płakał. Był na rękach matki. Był nieufny i nie chciał nic mówić, jednak policjant przełamał stresującą barierę, zaczął z nim rozmawiać. Gdy zapytał o imię i kontynuował rozmowę, to chłopiec się uspokoił. Wkrótce można było ocenić, że w wyniku uderzenia przygryzł sobie wargę lub język i to stąd krwawienie.

Następnie policjant ocenił stan kierującego peugeotem. Kierowca miał rozciętą głowę. Policjant przekazał mu opatrunek z apteczki , do uciskania rany. Kierowca w kolejnym pojeździe, citroenie, jechał sam, w wyniku zdarzenia doznał szoku, ale nie miał obrażeń.

Na miejscu zatrzymali się też kolejni przyjezdni kierowcy, którzy poproszeni przez policjanta, pomogli ogarnąć miejsce zdarzenia, rozstawiono trójkąty ostrzegawcze i pomogli czuwać nad uczestnikami do czasu przyjazdu służb.

Źródło: KPP Wągrowiec

Czytaj także

Zderzenie auta osobowego i ciężarówki z drewnem. Kilka osób trafiło do szpitali [FOTO]

Redakcja

Po świętach zostało ci jedzenie? Podziel się nim w jadłodzielni

Redakcja

32-latek miał atak epilepsji. Pomógł przypadkowy kierowca i policjanci [FILM]

Redakcja