Całkiem nieświadomie, w bonusie, kupił ręczny granat z czasów wojny.
Wczoraj, w środę 14 kwietnia, wieczorem, chwilę przed godziną 19. dyżurny policji w Nakle został powiadomiony przez mieszkańca tego miasta, że podczas prac na swojej posesji znalazł on przedmiot przypominający granat. Na miejsce natychmiast pojechał patrol, w tym policjant z grupy minersko–pirotechnicznej.
Mundurowi ustalili, że zgłaszający zakupił kilka wywrotek ziemi, która miała mu posłużyć do wyrównania działki za domem. Wczoraj zabrał się za zaplanowaną pracę i wtedy, w jednej z hałd, znalazł niewybuch.
Jak się okazało, nakielanin razem z ziemią, całkiem nieświadomie, kupił prawdopodobnie ręczny granat z czasów wojny. Niebezpiecznym znaleziskiem zajęli się wezwani na miejsce saperzy.
Ta historia na szczęście nie skończyła się tragicznie, jednak policjanci przypominają, że niewybuchy stanowią śmiertelne zagrożenie. Samodzielne ich wydobywanie, czy przenoszenie jest bardzo niebezpieczne, dlatego w przypadku ujawnienia przedmiotu przypominającego granat lub inne pozostałości po wojnie, powinniśmy natychmiast powiadomić odpowiednie służby.
Źródło: KPP Nakło