Okno na Wągrowiec
Społeczeństwo Wiadomości Wydarzenia

Ruszył SPIS powszechny. Możemy to zrobić przez Internet lub rozmawiać z rachmistrzem. Za ODMOWĘ grozi GRZWYNA

1 kwietnia rozpoczął się Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021. Spis potrwa do 30 września, a udział w nim jest obowiązkowy.

Kto nie zrobi tego w formie samospisu internetowego, będzie musiał porozmawiać z rachmistrzem spisowym – przez telefon lub osobiście.

Przez pierwszy miesiąc trwania spisu, czyli do końca kwietnia, będzie on prowadzony wyłącznie drogą internetową. To preferowany i najbardziej bezpieczny sposób realizacji obowiązku spisowego. Można to zrobić stosunkowo prosto – wystarczy zalogować się na stronę spis.gov.pl i wypełnić kwestionariusz. Zajmie to najwyżej kilkanaście minut.

A jakie informacje o Polakach będą gromadzone w tegorocznym spisie?

Będą to podstawowe dane, wiek, adres zamieszkania, stan cywilny, obywatelstwo, poziom wykształcenia, ale także te dotyczące aktywności zawodowej czy stopnia niepełnosprawności. Na liście są również informacje na temat miejsca zamieszkania czy przebywania za granicą oraz gospodarstwa domowego, rodziny, domu lub mieszkania. Pojawią się także m.in. pytania o korzystanie z odnawialnych źródeł energii oraz dotyczące pracy zawodowej lub powodów bezrobocia. Co ważne, nikt nie będzie pytał o zarobki ani posiadany majątek.

Z powodu panującej sytuacji pandemicznej w kraju oraz wzrastającej liczby zachorowań rachmistrze spisowi rozpoczną realizację wywiadów telefonicznych z osobami, które nie dokonały samospisu samodzielnie, z początkiem maja. Gdy sytuacja uspokoi się, to rachmistrze mogą zapukać do naszych drzwi, okazując stosowny dokument uprawniający do przeprowadzania wywiadu spisowego.  

Podczas wywiadu możemy dokonać spisu wszystkich domowników, musimy jednak posiadać ich numery PESEL.

Wśród uczestników spisu rozlosowane zostaną nagrody – jeden samochód osobowy na każde województwo oraz po kilkaset nagród finansowych (500 i 1000 zł), które trafią do szczęśliwców po każdym z siedmiu losowań.

Odmowa uczestniczenia w spisie może skutkować karą grzywny w wysokości nawet 5 tys. złotych.

Źródło: wagrowiec.eu

Czytaj także

Pijany jechał rowerem. Upadł i wezwał pomoc, kłamiąc, że połamał nogi

Redakcja

PIŁKA RĘCZNA: Mecze Ligi Centralnej za darmo w telewizji internetowej

Redakcja

22-latek jechał autem bez uprawnień. Grozi mu nawet… 30 tysięcy zł grzywny i przepadek samochodu!

Redakcja