Okno na Wągrowiec
Gorący temat Samorząd i polityka Wiadomości

PIOTR PAŁCZYŃSKI CHWALI SIĘ, że wreszcie powstanie ul. Wróblewskiego, choć PRZEZ DWA LATA WSTRZYMYWAŁ tę inwestycję

Ulica mogła być gotowa już w 2019 roku.

W czwartek na swoim oficjalnym facebookowym profilu wiceburmistrz Wągrowca Piotr Pałczyński opublikował entuzjastyczny post.

– Pamiętacie jak we wrześniu ubiegłego roku na specjalnie zorganizowanej konferencji na ulicy Wróblewskiego przekazałem Wam informację o tym, że będzie to ostatnia jesień, podczas której w tym miejscu jest jezioro? – Złożone wówczas słowo jest obecnie wcielane w życie – pochwalił się Piotr Pałczyński.

Problem jednak w tym, że jak udało nam się dowiedzieć, wcześniej ekipa Bliżej Ludzi (pod kierownictwem Jakuba Zadrogi, Piotra Pałczyńskiego i Jarosława Berendta) przez aż dwa lata wstrzymywała tę budowę (o czym wiceburmistrz już nie wspomina).

Według informacji, jaką uzyskaliśmy z Urzędu Miejskiego w Wągrowcu, umowa na opracowanie projektu ulicy Wróblewskiego została podpisana już 6 sierpnia 2018 roku, czyli jeszcze za czasów poprzedniego burmistrza Krzysztofa Poszwy. Prace projektowe zostały zaś zakończone uzyskaniem pozwolenia na budowę już 28 marca 2019 roku.

Spytaliśmy o tę sprawę Bogdana Smykowskiego, zastępcę burmistrza Poszwy. – Tak, ta ulica według naszych planów miała powstać już w 2019 roku, dlatego właśnie rok wcześniej przystąpiliśmy do opracowywania jej projektu – przyznaje.

– Do miasta miało bowiem wtedy wpłynąć około 7,5 miliona zwrotu wydatków inwestycyjnych z programu niskiej emisji (z którego zbudowano m.in. ulice Przemysłową i Paderewskiego oraz ścieżkę rowerową na os. Wschód – przyp. red.) oraz z dofinansowania na budowę sali gimnastycznej na Osadzie. W momencie pojawienia się tych funduszy planowaliśmy wpisać ją do budżetu na 2019 rok – mówi były wiceburmistrz.

Równocześnie Bogdan Smykowski nie kryje rozgoryczenia: – W 2019 roku miało powstać wiele inwestycji, które nowa ekipa albo całkowicie porzuciła, albo realizuje ze sporym opóźnieniem: rewitalizacja skrzyżowania rzek, budowa ulicy Konwaliowej, budowa ulic Łąkowej i Krętej – wylicza Smykowski. – Niestety, te pieniądze się nowej władzy po prostu rozeszły nie wiadomo gdzie – dodaje z żalem.

Co ciekawe, w kręgach zbliżonych do Urzędu Miejskiego można usłyszeć opinie, że budowa ulicy Wróblewskiego teraz, dopiero pod dwóch latach od uzyskania pozwolenia na budowę, nie ma nic wspólnego z chęcią ulżenia mieszkańcom, a jest spowodowana porozumieniem z Holdingiem Karuzela.

O tym, że firma ta w najbliższym czasie zamierza przystąpić w tym rejonie do budowy dużego parku handlowego informowaliśmy w artykule KARUZELA HOLDING: Budowa parku handlowego w Wągrowcu rozpocznie się późną wiosną.

Ulica Wróblewskiego ma być częścią drogi dojazdowej do tego obiektu.

O potrzebie pilnej budowy tej drogi zrobiło się głośno w sierpniu ubiegłego roku, gdy po obfitych opadach deszczu ulica została całkowicie zalana, a nasz portal nagłośnił sprawę w artykule ALE TEMAT: Nowe JEZIORO w mieście? Nie, to ulica Wróblewskiego po opadach DESZCZU [ZDJĘCIA].

Dzień później wiceburmistrz Piotr Pałczyński zwołał na miejscu konferencję prasową, na której poinformował, że ulica doczeka się budowy w 2021 roku we współpracy właśnie z Holdingiem Karuzela. Informowaliśmy o tym w artykule Z OSTATNIEJ CHWILI: Będzie budowa ulicy Wróblewskiego. Powstanie przy okazji budowy GALERII handlowej oraz restauracji MC’DONALD’S.

Zdjęcie: Archiwum OnW

Czytaj także

Prestiżowe wyróżnienia dla wągrowieckich firm

Redakcja

Najbliższej nocy i nad ranem wciąż będą u nas występować przymrozki

Redakcja

GARNETZ NA PONIEDZIAŁEK, czyli… to dopiero początek naszej drogi!

Krzysztof Garnetz