Okno na Wągrowiec
Gospodarka Na luzie Społeczeństwo Wiadomości Wydarzenia

Gołaniecka wódka okazała się hitem! Pierwsza partia rozeszła się w dwa dni

100 butelek nowego trunku trafiło do sprzedaży w ubiegły piątek. Wyprzedały się już w sobotę.

Stylowa butelka z korkiem w starym stylu, na etykiecie widok zamku w Gołańczy, a w środku czterdziestoprocentowy alkohol. To Gołaniecka Wódka Ziemniaczana – nowy produkt dawnego Polmosu Toruń, działającego obecnie pod szyldem Toruńskie Wódki Gatunkowe.

Wódka jest efektem współpracy wytwórni z gołanieckim sklepem monopolowym Sławomira Jakubiaka. Inicjatywa wyszła jednak ze strony toruńskiego przedsiębiorstwa. – Mój kolega z innego miasta, który już wcześniej zrealizował swoją wódkę, przysłał do mnie po prostu przedstawiciela toruńskiego „polmosu” i tak nawiązaliśmy współpracę – opowiada pan Sławomir.

– Pomysł na nazwę pierwotnie miał być inny, ale ostatecznie została nazwa „Gołaniecka”, która najbardziej nawiązuje do naszego miasta. Natomiast etykieta, to już mój pomysł, bo myślę, że nic bardziej nie kojarzy się z Gołańczą, niż nasz zamek – mówi właściciel sklepu i dodaje: – Oczywiście nie powstałaby tak wyjątkowa etykieta, gdyby nie mój wspaniały i niezwykle utalentowany wujek Tadeusz Czerwiński, który wyraził zgodę na wykorzystanie namalowanego przez siebie obrazu. Bardzo dziękuję mu za ten gest!

Pierwsza partia gołanieckiej wódki trafiła do sprzedaży w ubiegły piątek i od razu stała się hitem. Sto butelek sprzedało się praktycznie w dwa dni. – Ale spokojnie, następna partia jest już w drodze do naszego sklepu – zapewnia Sławomir Jakubiak. Wódka powinna być ponownie dostępna najpóźniej w najbliższy piątek. Tym razem przyjedzie 150 butelek.

Gołaniecka Wódka Ziemniaczana dostępna będzie na pewno co najmniej do końca roku. – Co przyniesie nowy rok, tego niestety nie wiem. Chciałbym, żeby wódka została na stałe, jako praktycznie jedyny produkt regionalny nawiązujący do naszego miasta – deklaruje pan Jakubiak.

Trunek możemy kupić w sklepie monopolowym mieszczącym się przy gołanieckim Rynku 23. Ponieważ jest to produkt prezentowy i bardzo dobrej jakości, jego cena nie jest niska – za półlitrową butelkę musimy zapłacić 35,95 zł.

Czytaj także

Najbliższej nocy i nad ranem wciąż będą u nas występować przymrozki

Redakcja

GARNETZ NA PONIEDZIAŁEK, czyli… to dopiero początek naszej drogi!

Krzysztof Garnetz

Nocami i nad ranem wciąż mogą u nas występować przymrozki

Redakcja