W Wągrowcu wciąż nie brakuje nowych „miszczów” parkowania. Niektórzy robią to wielokrotnie.
Co z tego, że nie wolno, że to utrudnia życie innym, że zabierają miejsce innym kierowcom lub pieszym. Wciąż są tacy, dla których najważniejsze jest, aby zaparkować swoje auto, innych mają w nosie.
Gdzie najchętniej stają? Na chodnikach, na parkingach przed blokami lub marketami, utrudniając innym przejście lub przejazd.
Nasz czytelnik, pan Grzegorz zwrócił ostatnio uwagę na „miszcza” wielokrotnego, właściciela białej toyoty.
– W ostatnim czasie zdarzyło mi się kilkakrotnie być w przychodni przy ulicy Przemysłowej 38. Często jest tam problem z parkowaniem, ale ten samochód zawsze stoi wzdłuż parkingu lub w poprzek, tak jak na załączonych zdjęciach. Te dwa zdjęcia były zrobione w różnych dniach, kierowca parkuje, zajmując trzy miejsca. Jak się domyślam, to pracownik przychodni – wyjaśnia pan Grzegorz.
– Dodam, że zdarzało mi się, nie znajdując miejsca do parkowania, zostawiać auto na przykład na parkingu koło ZUS-u, co dla osoby niepełnosprawnej nie jest bez znaczenia. Wychodzi na to, że nie tylko e-porady, ale i e-parkingi nasi medycy nam fundują – zauważa nasz czytelnik.
Fot. Czytelnik, FB Gwiazdy Parkowania