Wszyscy musieli pożegnać się z uprawnieniami do prowadzenia samochodów.
Bilans ostatniego weekendu nie nastraja optymistycznie. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu w sobotę i niedzielę zatrzymali do kontroli 4 kierujących, którzy w obszarze zabudowanym przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h. Natomiast kolejny zatrzymany w okolicach Skoków kierowca samochodu marki Citroenem miał w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu.
Kontrole prędkości miały miejsce na głównych trasach przejazdowych. Często odbywały się one w obszarach zabudowanych, gdzie kierujący powinni zwolnić.
Ci którzy jechali zbyt szybko, musieli liczyć się z równie szybką reakcją mundurowych. Kierowcy którzy poruszali się z prędkościami 124 km/h, 117 km/h, 112km/h i 106 km/h w obszarze zabudowanym i zostali skontrolowani przez policjantów, otrzymali mandaty w wysokości od 400 do 500 zł i 10 punktów karnych, dodatkowo stracili prawo jazdy na 3 miesiące.
Bardzo dużą nieodpowiedzialnością wykazał się 63-letni mieszkaniec gminy Skoki, który wczoraj (w niedzielę 6 czerwca) po godzinie 16.00 zdecydował się na prowadzenie pojazdu pomimo wcześniej spożytego alkoholu. Niepewnie jadący i nieutrzymujący prostego toru jazdy Citroen C5, został zauważony przez przejeżdżających funkcjonariuszy kryminalnych.
Poddany badaniu trzeźwości mężczyzna miał w organizmie około 2,64 promila alkoholu. Oprócz kary grzywny minimum 5 tys. złotych i zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Wągrowiec