Ogień wybuchł kilka dni temu w miejscowości Ostrówki koło Chodzieży. Niestety, ponad setki zwierząt nie udało się uratować.
W ubiegłym tygodniu, w środę 17 listopada o godzinie 9.39 straż pożarną w Chodzieży poinformowano o pożarze chlewni w miejscowości Ostrówki.
Do pożaru wysłano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP z Chodzieży, OSP KSRG Budzyń, OSP KSRG Wyszyny, OSP KSRG Stróżewo i OSP Prosna.
Na miejscu okazało się, że pali się dach chlewni, a w środku budynku inwentarskiego znajdują się zwierzęta (hodowla świń). Właściciel był na miejscu, a wszyscy pracownicy znajdowali się poza chlewnią i nikt nie miał żadnych obrażeń.
– Działania straży pożarnej w pierwszej kolejności polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wejściu do budynku z kamerą termowizyjną, gdzie po zlokalizowaniu źródła ognia podano prądy wody w natarciu – wyjaśniają strażacy.
Równocześnie rozpoczęto działania gaśnicze na dachu budynku. Po szybkim przytłumieniu pożaru przystąpiono do ewakuacji zwierząt z miejsc objętych pożarem. Jednocześnie rozpoczęto oddymianie budynku przy użyciu wentylatorów oddymiających. Dalsze działania straży pożarnej polegały na rozbieraniu poszycia dachowego celem odnalezienia wszystkich źródeł ognia i dogaszeniu pożaru.
Niestety, w wyniku pożaru padło około 100 prosiąt i 14 macior.
W działaniach trwających ponad dwie godziny brało udział 10 zastępów straży pożarnej (23 strażaków) oraz policja.
Opracowanie i zdjęcia: mł. bryg. Leszek Naranowicz/KP PSP Chodzież.