Do tej groźnej sytuacji doszło w piątek w okolicy Gniezna. Pirat jechał toyotą na wągrowieckich tablicach rejestracyjnych.
Pan Damian przesłał nam film z bardzo niebezpiecznej sytuacji, do jakiej doszło w piątek 19 czerwca na trasie z Gniezna do Wągrowca.
Było około godziny 17.00. Kilka samochodów poruszało się bardzo wolno. Pan Damian jechał przeciwnym pasem, gdzie ruch był płynny. Nagle samochód osobowy marki toyota na wągrowieckich tablicach zaczął wyprzedzać sznur aut, prawie doprowadzając do czołowego zderzenia z autem pana Damiana. Tylko refleks kierowcy i ucieczka na pobocze zapobiegły tragedii.
Pan Damian przesłał nam film z tego zdarzenia – całą sytuację zarejestrowała kamerka zamontowana w jego aucie. To oczywiście ostrzeżenie, ale bardzo możliwe, że tym piratem drogowym zainteresuje się także policja.