Wągrowiecki klub odniósł się do propozycji krajowego związku.
Związek Piłki Ręcznej w Polsce zwrócił się do klubów I ligi z propozycją zakończenia rozgrywek bez awansów i spadków. Pisaliśmy o tym w piątek w artykule Związek chce zakończyć rozgrywki bez spadków i awansów. Superliga znów nie dla Nielby? Jest to oczywiście związane z zawieszeniem rozgrywek ligowych z powodu epidemii koronawirusa.
Gdyby propozycja związku została przyjęta, to szansę dostania się do Superligi straciłaby między innymi wągrowiecka Nielba, która jest aktualnie liderem tabeli jednej z trzech grup I ligi.
W związku z tym klub przedstawił swoje stanowisko:.
Do klubu wpłynęło pismo od Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Przedstawiciele Związku zaproponowali rozwiązanie dążące do tego, aby sezon ligowy 2019/20 zakończyć bez spadków i awansów, a co bardziej zdumiewające bez klasyfikacji drużyn. To tylko pokaże, że sezon 2019/20 w ogóle się nie rozpoczął. Na takie rozwiązanie tej trudnej sprawy MKS Nielba Wągrowiec nie może się zgodzić.
W opinii klubu taka możliwość zakończenia sezonu staje się krzywdząca dla zawodników, działaczy i sponsorów, którzy mocno walczyli o to, aby znaleźć się w tym miejscu, w którym są aktualnie, czyli miejscu dającym prawo ubiegać się o grę w PGNiG Superlidze w sezonie 2020/21. W naszej opinii władze Związku powinny zaprosić zwycięzców grup I Ligi do walki o najwyższą klasę rozgrywkową w Polsce. Jednocześnie pozostałe zespoły powinny zostać sklasyfikowane zgodnie z zasadami rywalizacji sportowej
Przypomnijmy, że według regulaminu rozgrywek, zwycięzcy trzech grup I ligi mieli rozegrać turniej mistrzów. Jego zwycięzca bezpośrednio awansowałby do Superligi, drugi zespół grałby baraż z przedostatnią drużyną polskiej elity.
Warto też pamiętać, że aby awansować do Superligi nie wystarczy wygrać rywalizację sportową. Trzeba też spełnić wymogi licencyjne, w tym zagwarantować budżet na poziomie minimum 2 miliony złotych netto. Dwa lata temu się to Nielbie nie udało.