Okno na Wągrowiec
baner-pellet
Gorący temat Na sygnale Wiadomości

Dziecko straciło przytomność. W porę pomogli policjanci [FILM]

Do tego zdarzenia doszło pod Mieściskiem.

Policjanci wieźli chłopca wraz z jego mamą radiowozem na sygnale do oddalonego o kilkanaście kilometrów szpitala powiatowego. Każda minuta była na wagę życia.

Do tej dramatycznej akcji doszło w ubiegłą sobotę, 11 marca, po godzinie 14. Policjanci z komisariatu w Skokach aspirant sztabowy Sławomir Słoma i aspirant Damian Dworek po zakończeniu czynności wykonywanych na zdarzeniu drogowym w Mieścisku (powiat wągrowiecki), wracali w stronę Skoków. W pewnym momencie zauważyli jadący z przeciwka samochód, kierowca dał wyraźne sygnały kilkukrotnie zmieniając światła na drogowe.

– Z pojazdu wybiegł mężczyzna, prosząc o szybką pomoc dla wnuka. Poprosił, aby policjanci szybko zawieźli jego synową i jej 3-letniego syna do szpitala, ponieważ wnuk w domu stracił przytomność. On sam miał trudność w kierowaniu, ponieważ w pośpiechu i przypływie adrenaliny doznał urazu głowy uderzając się w drzwi – wyjaśniają policjanci.

Funkcjonariusze zabrali matkę z dzieckiem do radiowozu i ruszyli w stronę Wągrowca. Kobieta w trakcie przejazdu mówiła, że syn nagle stracił przytomność, nie było z nim żadnego kontaktu, zamykał oczy. Z ust jego wyciekała biała substancja-piana. Tłumaczyła, że wezwała karetkę pogotowia do domu, lecz długo nie przyjeżdżała. Z uwagi na pogarszający się stan dziecka, postanowiła wraz z teściem zawieźć go do szpitala.

W trakcie przejazdu chłopczyk był lejący i tracił przytomność. Policjant siedzący z przodu na miejscu pasażera wziął dziecko i przez drogę wybudzał go z omdleń, pilnując, aby nie utraciło przytomności. Jednocześnie dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu skontaktował się ze Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym w Wągrowcu, przedstawiając szczegółowo informacje o działaniu policjantów. Walka o stan malca trwała przez kilkanaście minut jazdy radiowozem.

Po dotarciu do szpitala malec natychmiast otrzymał pomoc medyków. Po kilku godzinach policjanci rozmawiali telefonicznie z dziadkiem chłopca. Cała sprawa ma swój dobry finał. Malec trafił do szpitala dziecięcego w Poznaniu, gdzie dobrzeje.

Źródło: KPP Wągrowiec

Czytaj także

RANKING: Wiemy, jak wypadły nasze samorządy. Jedna GMINA zaliczyła spektakularny SKOK!

Waldemar Kaiser

Zderzenie dwóch aut pod Wągrowcem

Redakcja

Ujął kierowcę, który wpadł na nasyp ronda. Teraz może mieć przez to… KŁOPOTY

Krzysztof Czapul