WIECZORNA INTERWENCJA: Psy z pseudohodowli na Rzecznej zostały odebrane [ZDJĘCIA/FILMY]

Remigiusz Priebe2 lutego 20212 lutego 2021

Zwierzęta trzymane były w skandalicznych warunkach.

O sprawie hodowli psów w okolicach ulicy Rzecznej w Wągrowcu pisaliśmy już kilkukrotnie. W październiku ubiegłego roku z kontrolą zjawił się tam patrol policji oraz inspektor Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

– Informację tej hodowli posiadamy od początku roku. Mieszkańcy ulicy Rzecznej napisali wówczas petycję do Ratusza, opisując, że hodowla jest uciążliwa, a psy szczekają. Informacja o tym trafiła również do policji – wyjaśniał nam wówczas Dominik Zieliński, rzecznik naszej policji i dodaje:

– Przeprowadzona w naszej obecności kontrola weterynaryjna nie wykazała nieprawidłowości, zarówno jeśli chodzi o stan zwierząt, jak i dokumentację szczepień i hodowli. Dzielnicowy rozmawiał z mieszkańcami i z informacji, jakie posiadam na ten moment, nikt z sąsiadów nie chciał złożyć zawiadomienia na uciążliwość hodowli – mówił wtedy.

Tymczasem wczoraj, w poniedziałek 1 lutego, około godziny 19.30 doszło jednak do odebrania zwierząt z tej hodowli. Akcję zorganizowała Fundacja na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt MONDO CANE.

Jak informuje fundacja, interwencja miała charakter nagły, a na miejscu zastano nietrzeźwego właściciela i suczkę rasy boder collie ze szczeniętami. – Sunia z maluchami w warunkach jak z koszmaru. Syf, śnieg, zimno – informują obrońcy zwierząt. Nie obyło się jednak bez problemów i była potrzebna asysta policji.

W czasie interwencji na miejscu obecny był także wągrowiecki radny Robert Kotecki, który w rozmowie z nami potwierdził, że suczka i sześcioro około 3-tygodniowych szczeniąt były trzymane w złych warunkach, a jedzenie i wodę miały pozamarzane.

Interwencja nie skończyła się jednak na Rzecznej, bo okazało się, że część psów została wcześniej przeniesiona przez właściciela do podwągrowieckiego Rgielska, gdzie zwierzęta były trzymane w kojcach pod gołym niebem. Tam aktywiści z fundacji odebrali kilka kolejnych suczek i jednego psa.

Fundacja na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt Mondo CANE opublikowała zdjęcia i filmy z interwencji, które publikujemy poniżej.