Oferują darmowy wypoczynek, później okazuje się, że trzeba jednak płacić.
Z prośba o interwencję zwrócił się nasz czytelnik. Poinformował nas, że od jakiegoś czasu także mieszkańcy naszego powiatu otrzymują telefony z ofertami darmowego pobytu w jednym z polskich hoteli lub uzdrowisk.
Okazuje się, że to najpewniej oszustwo i naciąganie. Oferuje się rzekomo darmowe vouchery hotelowe dla dwóch osób, ważne przez okres 12 miesięcy. Gdy jednak ktoś zechce z tego skorzystać, to już na miejscu wychodzi na jaw, że darmowych miejsc już nie ma i możemy skorzystać już tylko z płatnej oferty. W innych przypadkach trzeba płacić dodatkowo, na przykład za śniadania albo za rzekomo zniszczone łóżka.
Co ciekawe, vouchery dla mieszkańców naszego regionu były do odbioru wczoraj, w niedzielę 18 października, w wągrowieckim ośrodku „Wielspin”.
Jak udało nam się ustalić, faktycznie wczoraj doszło do takiej sytuacji. Potwierdził nam to pracownik „Wielspinu”. Ośrodek był jednak tylko wynajmującym salę firmie zewnętrznej, nie znając tematyki spotkania. A jaka to firma? Tego nie wiemy, bo „Wielspin” tego nie ujawnia, zasłaniając się umową.
Jeśli ktoś z tej „oferty” skorzystał, to z pewnością nim wyjedzie na wymarzony wypoczynek, powinien dobrze tę „atrakcję” sprawdzić, na przykład u Powiatowego Rzecznika Konsumentów.
TAK MNIEJ WIĘCEJ BRZMI ROZMOWA lub wiadomość tekstowa (poniżej oryginalna treść SMS, jaką otrzymał nasz czytelnik):
„w nawiązaniu do naszej rozmowy jest mi niezmiernie milo zarezerwować dla Pani oraz osoby towarzyszacej dwa vouchery na pobyt w jednym z naszych Hoteli lub Uzdrowisk. Po odbiór zapraszam do Wielspin Osrodek Rehabilitacyjno Wypoczynkowy Ul.Jeziorna 16 Wagrowiec 18.10 o 10:00.Do zobaczenia na miejscu”.