W sobotę 8 sierpnia Nielba Wągrowiec zmierzy się z drużyną Mieszka Gniezno.
Tydzień temu po przerwie związanej z pandemią sezon zaczęła piłkarska III liga, gdzie swoje reprezentacje ma Wągrowiec i Gniezno.
Obie ekipy zaczęły słabo. Nielba u siebie wysoko 1-5 przegrała z Pogonią II Szczecin, a Mieszko na wyjeździe 0-2 uległ Kotwicy Kołobrzeg. Skutkiem tego obie drużyny z naszego regionu są w dole tabeli, a nielbiści wręcz zajmują ostatnią 22. pozycję.
W sobotę będzie szansa na rehabilitację w oczach kibiców. Niestety, wygrać może tylko jedna drużyna. To będzie „mecz przyjaźni”, bo kibice obu drużyn wzajemnie się wspierają. Widać to było na wągrowieckim stadionie w ubiegłą sobotę, gdy kibice Mieszka głośno wspólnie z naszymi zagrzewali do boju nielbistów. Na trybunach będzie przyjaźń, ale na boisku z pewnością zacięta walka o dccenne punkty.
Dodajmy, że na czele tabeli jest „nielubiana”, to delikatne określenie, w Wągrowcu i Gnieźnie drużyna Jaroty Jarocin, która tydzień temu 6-2 na wyjeździe rozbiła KP Starograd Gdański.
Spotkanie rozpocznie się w sobotę 8 sierpnia o godzinie 17.00 na stadionie miejskim przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie.
