Straż zaalarmowano o tlenku węgla w prywatnym mieszkaniu w Skokach.
Właściciel mieszkania w Skokach dzisiaj, czyli w środę 30 września, około godziny 13.40 poinformował służby ratunkowe o tym, że uruchomiła się tam czujka alarmująca o ulatniającym się tlenku węgla.
Właściciel uskarżał się na zawroty głowy, więc zalecono mu oraz innym mieszkańcom tego domu opuszczenie zagrożonego budynku.
Na miejsce zaś wysłano zastęp straży pożarnej, który za pomocą specjalistycznego sprzętu sprawdził cały budynek. Na szczęście czujniki strażackie niczego groźnego nie wykazały.