Kilka dni wystarczyło, aby wągrowieccy policjanci zatrzymali sporą grupę nieodpowiedzialnych kierowców.
Poniedziałek, 10 czerwca:
W Miłosławicach (gmina Mieścisko) 37-latka z Poznania nie zastosowała się do ograniczenia 50 km/h. Odnotowana przez policję prędkość jej pojazdu to 109 km/h. Skutkowało to nałożeniem 1500 mandatu karnego, 13 punktów karnych i utratą prawa jazdy.
Również w poniedziałek dwóch kierowców samochodów osobowych poruszało się nimi bez wykupionego ubezpieczenia OC. Obie kontrole miały miejsce w poniedziałek krótko przed godziną 6.00 w Wągrowcu i w Kamienicy (gmina Wągrowiec).
Niedziela, 9 czerwca:
W Mieścisku policyjna kontrola ujawniła zbyt szybko poruszającego się fordem 36-latka z Piły. Mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość o 61 km/h (fot.) Kara grzywny, jaką nałożyli na niego policjanci to 2 tys. zł i 14 punktów karnych.
Sobota, 8 czerwca:
W sobotni wieczór policjanci zatrzymali do kontroli motocyklistę. Powodem kontroli było przekroczenie linii ciągłej. 48-latek posiadał uprawnienia kategorii „B”, co w polskim prawodawstwie uprawnia do poruszania się motocyklem o mocy do 15KM. Harley, jakim się poruszał, wymagał już od kierowcy posiadania prawa jazdy kategorii „A”. W przypadku kierowania bez uprawnień, decyzję w sprawie kierowcy podejmuje sąd, który oprócz zasądzenia kary grzywny orzeka również zakaz prowadzenia pojazdów.
Również w sobotnie popołudnie policjant pełniący służbę na motocyklu skontrolował kierującego mercedesem 30-letniego mieszkańca z Wągrowca. Mężczyzna w krótkim czasie spowodował kolizję pojazdem niedopuszczonym do ruchu i przekroczył prędkość o ponad 51 km/h, co spowodowało że przekroczył 24 punkty karne i zostało wystawione skierowanie na kurs reedukacyjny i ponowne sprawdzenie kwalifikacji kierowcy.
Źródło: KPP Wągrowiec/asp. Dominik Zieliński