Policjanci zatrzymali go dopiero na ulicy Reja w Wągrowcu.
Dzisiaj tuż przed południem samochód niskopodwoziowy z powiatu chodzieskiego, przewożący koparkę, tak jechał, że od Kobylca aż do Wągrowca zrywał kable i niszczył drzewa.
Wągrowieccy funkcjonariusze zatrzymali go w Wągrowcu na ulicy Reja, tuż za rondem Chodzieskim. Kierujący pojazdem mężczyzna nie miał świadomości, że ramię i łyżka koparki były zbyt wysoko uniesione. Nim pojazd zatrzymano, zdążył on dokonać sporo zniszczeń – między innymi zerwał kabel telekomunikacyjny w Kobylcu przy motelu „Ferrara” oraz poniszczył wiele drzew, zrywając cale gałęzie.
Z pewnością roztargniony kierowca zostanie ukarany przynajmniej mandatem, ale być może czekają go także poważniejsze sankcje – to zależy od strat, jakie jego rajd poczynił. Uwaga! W rejonie Kobylca mogą wystąpić utrudnienia w łączności telekomunikacyjnej.
Zdjęcia: Marek Świdrak