Doszło do tego wczoraj w Zespole Szkół nr 1 przy ulicy Kcyńskiej w Wągrowcu.
Jak udało nam się dowiedzieć, policjanci, tzw. „kryminalni”, czyli po cywilnemu, na terenie szkoły zatrzymali 19-latka. Sprawę zgłosiły władze szkoły.
– Mężczyzna został zatrzymany w związku ze zdarzeniem, które opisywał portal Okno na Wągrowiec w dniu wczorajszym, o nastolatkach, z których jeden trafił w stanie upojenia alkoholowego na SOR – wyjaśnia Dominik Zieliński, rzecznik wągrowieckiej policji.
Jak informuje policja, w trakcie prowadzonego postępowania pojawiły się okoliczności, dające podstawy do zatrzymania tej osoby.
Nam udało się ustalić, że zatrzymano 19-letniego mężczyznę, ucznia zaocznego tej szkoły. Dyrektor Zbigniew Smoliński przyznał nam, że dwóch młodszych, niepełnoletnich uczniów tej szkoły, w tym jeden 16-latek w piątek pili z nim alkohol, który wcześniej ukradli w jednym z wągrowieckich marketów.
– Ten 16-latek pod wpływem alkoholu zjawił się w piątek w szkole. Niestety, był w takim stanie, że wezwaliśmy pogotowie ratunkowe. Został zabrany na szpitalny oddział ratunkowy, gdzie udzielono mu pomocy – wyjaśnia dyrektor i dodaje:
– Uznaliśmy, że można w tym przypadku mówić o rozpijaniu nieletnich, czyli demoralizacji, a dodatkowo także kradzieży – tłumaczy Smoliński, który zapewnia, że zatrzymanie 19-latka odbyło się na terenie szkoły za jego wiedzą.
Sprawa trafiła już do Prokuratury Rejonowej w Wągrowcu. Co 19-latkowi grozi?
Zgodnie z art. 208 Kodeksu Karnego – kto rozpija małoletniego, dostarczając mu napoju alkoholowego, ułatwiając jego spożycie lub nakłaniając go do spożycia takiego napoju, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.