Tak będzie przynajmniej do piątku 4 grudnia.
Epidemia nie odpuszcza, mimo kolejnych obostrzeń, które wprowadza rząd. Dlatego co rusz słyszymy o kolejnych. Od dzisiaj przez miesiąc zamknięte będą wszystkie urzędy. To decyzja premiera Morawieckiego, ogłoszona w piątek 30 października.
Czy to oznacza, że już nic nie załatwimy w urzędach? Nie. Zdalna praca będzie tam, gdzie to możliwe. Wciąż normalnie pracować będą ci urzędnicy, gdzie jest to niezbędne, np. wydawanie aktów zgonów, rejestracja pojazdów, kwestie wydawania praw jazdy, czy dowodów osobistych.
Dodajmy, że dzisiaj wiele spraw można już załatwić online. Warto jednak w tym celu założyć tzw. profil zaufany. Dodajmy, że zdecydowana większość urzędów już od dawna pracowała hybrydowo.
Czy to wystarczy? Nie wiadomo. Wczoraj premier spotkał się z parlamentarzystami. Z przecieków z tego spotkania wynika, że rozważane są różne rozwiązania, w tym ten najbardziej radykalny, czyli pełen lockodown – pełne zamknięcie kraju. Ostateczną decyzję w tej sprawie najpewniej poznamy jutro.