Jeżeli zobaczysz w lesie takie urządzenie, to zostaw je na swoim miejscu. Ono jest bardzo potrzebne leśnikom.
– To pułapki feromonowe, które są nam bardzo potrzebne. Latem wywieszamy je w lesie, aby mieć na oku nasze sosny. Odławiamy do nich samce brudnicy mniszki, którego gąsienice w razie ich masowego wystąpienia, zwanego gradacją, mogą być bardzo dużym zagrożeniem dla lasu – wyjaśniają leśnicy, dodając:
– Żywią się one igłami w koronach drzew. Jeżeli będzie ich dużo, zjedzą dużo, a drzewa mogą ulec znacznemu osłabieniu lub nawet obumarciu. Pułapki pomagają nam to przewidzieć i ochronić drzewostany.
Źródło: Nadleśnictwo Durowo
Fot.: Barbara Thomas-Trybus