Piękne, kolorowe ule stanęły na polu za Wągrowcem.
Czytelnicy zwrócili nam uwagę, że na polu w Durowie stanęły śliczne, kolorowe ule, które widać z drogi i które już stały się tamtejszą atrakcją.
– Bardzo fajnie to wygląda. Super, że ktoś o tym pomyślał. Tym bardziej, że tyle się teraz mówi o tym, że pszczoły masowo giną. A tam ktoś tak o nie zadbał – zauważa nasz czytelnik.
Postanowilismy sprawdzić, kto za tym stoi. W Nadleśnictwie Durowo usłszeliśmy, że to prywatna inicjatywa. Osoba prywatna zwróciła się do Nadleśnictwa z prośbą o ustawienie tam kilkunastu uli. Oczywiście zgodę bezwłocznie wydano.
Zdjęcia: Marek Świdrak