Do tego zdarzenia doszło wczoraj rano w Wągrowcu na ulicy Janowieckiej.
Wtorek, 6 lutego. W Wągrowcu na ulicy Janowieckiej policjanci ujawnili że za kierownicą jadącego forda mondeo siedzi mężczyzna, który nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Samochód został zatrzymany do kontroli na pobliskiej stacji benzynowej w centrum miasta. Policjanci spodziewali się, jak to zwykle bywa, tłumaczenia porannym pośpiechem. Tym bardziej, że w pojeździe znajdowała się 6-letnia dziewczynka, podwożona do przedszkola. Nie spodziewali się jednak wyraźnego zapachu alkoholu.
– Zapach, jak się okazało, nie był wynikiem użytego płynu do spryskiwaczy, czy płynu do dezynfekcji. Unosił się podczas rozmowy z kierowcą. Mężczyzna tłumaczył się że wypił dzień wcześniej trzy piwa. Na miejscu kontroli policjanci stwierdzili w organizmie kierowcy wartość przekraczającą 2 promile alkoholu w organizmie. Wkrótce na miejscu interwencji pojawiła się matka dziewczynki, która przejęła opiekę nad dzieckiem. Stwierdziła, że nie zdawała sobie sprawy, że jej partner może być nietrzeźwy – wyjaśniają funkcjonariusze.
Mężczyzna stracił prawo jazdy, a kontrola drogowa zapoczątkowała postępowanie w sprawie popełnienia przez kierującego przestępstwa z art 178a Kodeksu Karnego za które grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Sąd nałoży również karę grzywny od 5 tysięcy złotych i wyda powstanie o zakazie prowadzenia pojazdów.
Źródło: KPP Wągrowiec
Fot. ilustracyjne „On|W”