Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Do tego zdarzenia doszło tuż przed północą we wtorek 29 września, na drodze wojewódzkiej nr 190 Wągrowiec-Gniezno. Kilka kilometrów przed Kłeckiem, między miejscowościami Charbowo i Polska Wieś, kierujący samochodem Renault Laguna 59-letni mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.
W wyniku zbyt szybkiej jazdy auto wypadło z jezdni i dachowało na polu uprawnym. Po kolizji sprawca uciekł z miejsca, pozostawiając pasażerkę, która jak się okazało po przebadaniu przez załogę karetki pogotowia, na szczęście nie odniosła obrażeń.
Poszukiwaniami kierowcy zajęli się policjanci z Komisariatu Policji w Kłecku. W niedługim czasie 59-latek wpadł w ręce mundurowych. Mężczyzna był pijany – wydmuchał 1,3 promila.
Dodatkowo okazało się, że kierował samochodem bez uprawnień, a z uwagi na brak polisy OC funkcjonariusze sporządzili zawiadomienie do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Niebawem 59-latek usłyszy zarzuty. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
W akcji ratunkowej oprócz policji brały udział zastępy zawodowej straży pożarnej z Gniezna oraz OSP Kłecko i OSP Ułanowo, a także zespół ratownictwa medycznego z Kiszkowa.
