Do tego zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży w jednym ze sklepów na terenie centrum handlowego „Karuzela” w Wągrowcu. Informacja przekazana operatorowi numeru alarmowego 112 brzmiała dramatycznie.
Ze zgłoszenia wynikało, że złodziej jest agresywny, wyszedł z towarem na parking, a wcześniej zaatakował ekspedientkę, która próbowała udaremnić mu kradzież i rzucił nią o… ścianę. W końcu wsiadł i odjechał granatowym fiatem seicento, w którym za kierownicą siedziała młoda kobieta – wyjaśnia wągrowiecka policja.
Policjanci zauważyli pasujący do opisu pojazd w jednym z wjazdów do posesji przy ulicy Rgielskiej w Wągrowcu. W środku znajdowała się kobieta, nie było mężczyzny, w pojeździe jednak znajdowało się sporo różnego rodzaju produktów spożywczych i chemicznych.
– W pewnym momencie zza znajdującego się nieopodal budynku wyłoniła się postać mężczyzny, który na widok policjantów zawrócił w stronę pobliskiego marketu. Jeden z dzielnicowych ruszył za nim, w tym czasie na parking podjechał do pomocy przewodnik psa służbowego. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Już na miejscu przyznawał się do wcześniejszej kradzieży, a także do kradzieży w jednym ze sklepów w Rogoźnie – tłumaczą wągrowieccy funkcjonariusze.
Zatrzymany mężczyzna wraz z kobietą zostali doprowadzeni do komendy policji w Wągrowcu. Kobieta po złożeniu wyjaśnień została zwolniona. Zatrzymany to 23-letni mieszkaniec Rogoźna. Mężczyzna był notowany za przestępstwa kradzieży, kradzieży z włamaniem, groźby karalne, a także przestępstwa narkotykowe.
Prokurator Rejonowy w Wągrowcu po analizie materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu złożył wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do tego wniosku i zastosował wobec mężczyzny 3-miesięczny areszt. Za zarzucane przestępstwo podejrzanemu grozi kara od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Wągrowiec/asp. Dominik Zieliński
