Ruszyła zbiórka dla rodziny z Dąbrowy, którzy w pożarze stracili dom.
Pogorzelcy proszą o pomoc. W Nowy Rok stracili dach nad głową. Sześcioosobowa rodzina z Dąbrowy (gmina Damasławek) cudem uniknęła tragedii. Niestety dom spłonął.
– Cudem nie doszło do tragedii. Najszczersze wyrazy współczucia. W sieci pojawił się apel o pomoc. Rodzina otrzymała już wsparcie od Gminy. Wspólnie pomóżmy poszkodowanym „stanąć na nogi” – apeluje na swoim profilu na FB wójt Damasławka Cyprian Wieczorek.
APEL Rodziny:
„Wczoraj 1 stycznia 2020 roku spłonął mój rodzinny dom. Straty ogromne bo trzeba odbudować wszystko zalane. Mój tata, który mieszkał od urodzenia w tym domu i przekazał go mnie, chciał dożyć w tym swoim domku, teraz jest bardzo chory i nie wiadomo ile zostało mu czasu. Bo starych drzew się nie przesadza, jak to mówił zawsze. Nie mogę mu tego obiecać, bo nie damy rady sami naprawić tych strat. Dlatego bardzo was proszę o każdą pomoc wspólnymi siłami może zdążymy i tato wróci do swojego domku. BŁAGAM POMÓŻCIE”
Pieniądze można wpłacać tu: