Z OSTATNIEJ CHWILI: Niespodziewana porażka szczypiornistów Nielby. Gdańsk był lepszy [ZDJĘCIA]

Nielba Wągrowiec po słabym meczu musiała uznać wyższość ekipy z Gdańska.

Nasi do tego meczu przystępowali jako zdecydowani faworyci – grali u siebie, byli liderem w tabeli. A gdańszczanie byli niżej, ba miejscu siódmym. Ale to oni lepiej weszli w mecz. Szybko odskakując gospodarzom na trzy bramki (5-8), a po chwili prowadzili nawet 6 bramkami (6-12). Nielbiści grali jakby nie byli sobą. Ospale, z błędami, pomyłkami, niepotrzebnymi startami.

Na dodatek między słupkami świetnie spisywał się ich bramkarz, broniąc co rusz rzuty nielbistów. Pierwsza połowa zakończyła się 4-bramkową przewagą gdańskiej ekipy (8-12).

Wydawało się, że w drugiej nielbiści się obudzą. I tak to początkowo wyglądało. W naszej bramce świetnie spisywał się także Artur Gawlik, który zastąpił między słupkami Darka Zanto. Obronił między innymi dwa karne. I to właściwie on trzyma w tym meczu Nielbę przy życiu.

W pewnym momencie doszliśmy gości na jedną bramkę i wydawało się, że nastąpi przełamanie. Najpierw było 14-15, potem jeszcze po celnym rzucie karnym Darka Widzińskiego 18-19, ale goście szybko odskoczyli na bezpieczną kilkubramkową przewagę i ostatecznie zasłużenie wygrali to spotkanie 22-26.

Nielba Wągrowiec przegrała na własne życzenie, po bardzo słabym meczu w swoim wykonaniu. Miejmy nadzieję, że to tylko wypadek przy pracy.

WYNIK

Nielba Wągrowiec – SMS ZPRP Gdańsk 22-26 (8-12)

Najwięcej bramek dla Nielby: Patryk Skrzypczak (5)

Zdjęcia: Marek Świdrak

Related posts

KOBIETY: Będzie u nas BEZPŁATNA mammografia [ZAPOWIEDŹ]

W tajemnicy przed żoną chciał wyjść do sklepu. Nadział się na płot. Potrzebna była pomoc strażaków! [FOTO]

OSTATNIE POŻEGNANIE: Odeszła od nas Marianna Marczyk