Turyści z Wągrowca, zrzeszeni w Polskim Towarzystwie Turystyczno-Krajoznawczym, w sobotę 14 czerwca pod wodzą Anny Golińskiej, pojechali do Parku Krajobrazowego im. gen. Dezyderego Chłapowskiego.
Wągrowczanie pobyt na ziemiach leżących w pobliżu Obry rozpoczęli od wizyty, w mieszczącym się w zabytkowym ratuszu, Muzeum Regionalnym w Kościanie. Turystów zachwyciła ekspozycja historyczna, obrazująca dzieje ziemi kościańskiej, oraz… stosunkowo duża powierzchnia wystawowa. Większa niż ta, którą dysponuje wągrowiecka placówka muzealna.
W programie wycieczki znalazło się zwiedzanie między innymi niegdysiejszej Rezydencji Prezydentów Rzeczypospolitej Polskiej czyli pałacu i stadniny w Racocie, parku z platanem o obwodzie ponad 7 metrów w Gorzyczkach, parku w Choryniu, pałacu w Kopaszewie i kościółka Matki Boskiej Śnieżnej. Na tej liście nie mogło rzecz jasna zabraknąć spaceru po przypałacowym parku w Turwi!
Izbę pamięci w pałacu w Kopaszewie turyści mogli obejrzeć dzięki uprzejmości gospodarza obiektu firmy Danko.
Ważnym punktem sobotniego wyjazdu był spacer przez Park Krajobrazowy im. gen. Dezyderego Chłapowskiego. Ten odbył się częścią tzw. Kopaszewskiej Drogi Krzyżowej, wiodącej przez pola, łąki i las. W sumie trasa zaczynająca się przy pałacu Chłapowskich w Kopaszewie a kończąca się przy kościele w Rąbiniu liczyła ok. 10 km.
Uczestnicy wycieczki, zwiedzając siedziby ziemiańskie, mieli okazję zapoznać się z wydarzeniami historycznymi związanymi nie tylko z postacią generała wojsk napoleońskich i francuskiego barona Dezyderego Chłapowskiego, ale także z Adama Mickiewicza i Heleny Modrzejewskiej.
Waldemar Kaiser
