Kiedyś mówiło się, że Anglia ma zdecydowaną większość głupiego społeczeństwa i garstkę mądrych nimi rządzących. W Polsce ponoć zawsze było odwrotnie – mądre społeczeństwo i garstka bałwanów, co nim rządzą. Nie wiem czy to prawda, zwłaszcza w kontekście tego co się w Anglii dzieje ostatnio – Brexit i wybór na premiera człowieka, który zdaje się mieć rozchwianą nie tylko czuprynę.
A i w nasze społeczeństwo zdarzało mi się ostatnio mocno wątpić. Czas więc uderzyć się we własne piersi! Przykład z ostatnich dni – na parkingu przed „Aldim” mijają się dwa auta. Z jednego z nich kierowca wyrzuca papierek. Ten z drugiego samochodu mówi „proszę to podnieść!”. Ludzie patrzą na „syfiarza”, ten oblewa się rumieńcem wstydu. Następnym razem na pewno się zastanowi.
Przykłady kolejne – nasza akcja „miszczowie” parkowania. Piętnujemy na potęgę tych, którzy za nic mają przepisy i kulturę na drodze. Co, mam taką nadzieję, doprowadzi do tego, że z tą kulturą na drodze będzie tylko coraz lepiej.
Zbudowany byłem również obywatelską postawą wągrowczan w sprawie budowy spalarni. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że pomysł tej budowy upadł tylko dlatego, że wyraźne i bardzo głośne „NIE!” powiedzieli zwykli mieszkańcy.
I ostatni budujący przykład. Młody piłkarz Nielby Wągrowiec nabawił się groźnej kontuzji i potrzebna jest droga operacja. Ruszyła zbiórka pieniędzy. Gdy o tym napisaliśmy wczoraj, to na koncie było 600 złotych, 4 procent z potrzebnej kwoty. Minął jeden dzień i jest już prawie 3 tys. zł, blisko 20 proc. wymaganej sumy! Jak się nietrudno domyślić, wpłacają zwykli ludzie, którzy może nie mają wielkiej gotówki, ale na pewno mają wielkie serca!
A i w nasze społeczeństwo zdarzało mi się ostatnio mocno wątpić. Czas więc uderzyć się we własne piersi! Przykład z ostatnich dni – na parkingu przed „Aldim” mijają się dwa auta. Z jednego z nich kierowca wyrzuca papierek. Ten z drugiego samochodu mówi „proszę to podnieść!”. Ludzie patrzą na „syfiarza”, ten oblewa się rumieńcem wstydu. Następnym razem na pewno się zastanowi.
Przykłady kolejne – nasza akcja „miszczowie” parkowania. Piętnujemy na potęgę tych, którzy za nic mają przepisy i kulturę na drodze. Co, mam taką nadzieję, doprowadzi do tego, że z tą kulturą na drodze będzie tylko coraz lepiej.
Zbudowany byłem również obywatelską postawą wągrowczan w sprawie budowy spalarni. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że pomysł tej budowy upadł tylko dlatego, że wyraźne i bardzo głośne „NIE!” powiedzieli zwykli mieszkańcy.
I ostatni budujący przykład. Młody piłkarz Nielby Wągrowiec nabawił się groźnej kontuzji i potrzebna jest droga operacja. Ruszyła zbiórka pieniędzy. Gdy o tym napisaliśmy wczoraj, to na koncie było 600 złotych, 4 procent z potrzebnej kwoty. Minął jeden dzień i jest już prawie 3 tys. zł, blisko 20 proc. wymaganej sumy! Jak się nietrudno domyślić, wpłacają zwykli ludzie, którzy może nie mają wielkiej gotówki, ale na pewno mają wielkie serca!