Czytelnicy pytają: dla kogo obiekty OSiR? Sprawdziliśmy

Skorzystali z boiska OSiR-u. Pracownik chciał za to pieniędzy. Słusznie?

W ubiegłą niedzielę wieczorem Pan Krzysztof z kolegami postanowił zagrać w piłkę nożną na boisku ze sztuczną nawierzchnią na terenie wągrowieckiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Boisko było puste. Nikt z niego nie korzystał. Parę razy zwróciłem uwagę, że w takich wypadkach często mieszkańcy wchodzą na to boisko, aby sobie piłkę pokopać. Postanowiliśmy z tego skorzystać – tłumaczy nam pan Krzysztof.

Było około 19. A około 21 do tej grupy podszedł pracownik OSiR-u, który zażądał opłaty. – Próbowaliśmy dowiedzieć się, dlaczego mamy płacić? Przecież boisko stało puste, niezarezerwowane, a gdyby pojawiła się jakaś grupa, która takiej rezerwacji dokonała, to byśmy oczywiście zeszli – wyjaśnia wągrowczanin i dodaje: – Przecież boiska na terenie OSiR-u mają służyć także mieszkańcom. Na tej zasadzie działają przecież inne boiska, do siatkówki plażowej, małe boisko przy polu kempingowym, czy siłownia pod chmurką. Myślę, że warto to jednoznacznie wyjaśnić.

Postanowiliśmy to sprawdzić. Zapytaliśmy więc o tę sytuację Łukasza Szymańskiego, dyrektora OSiR.   

– Na terenie ośrodka wstęp jest wolny dla mieszkańców Wągrowca na wszystkie boiska (z wyjątkiem naturalnej murawy oraz kortów tenisowych) po wcześniejszym zgłoszeniu u osoby dyżurującej na OSiR-ze, z koniecznością opuszczenia boiska w momencie wejścia osób wcześniej rezerwujących odpłatnie (drużyn sportowych). Pierwszeństwo mają osoby rezerwujące i wnoszące opłatę (drużyny sportowe) odpowiada nam dyrektor Szymański, który zapewnia, że  ta sytuacja to wynik nieporozumienia.

– Osoby korzystające z boiska nie zgłosiły tego u osoby dyżurującej na OSiR. Stąd wynikło nieporozumienie. Reasumując, wstęp na obiekty (boiska) dla mieszkańców Wągrowca jest wolny (z wyjątkiem wyżej wymienionych przypadków) – jednoznacznie zapewnia dyrektor.

Zdjęcia: Marek Świdrak

Related posts

KOBIETY: Będzie u nas BEZPŁATNA mammografia [ZAPOWIEDŹ]

W tajemnicy przed żoną chciał wyjść do sklepu. Nadział się na płot. Potrzebna była pomoc strażaków! [FOTO]

OSTATNIE POŻEGNANIE: Odeszła od nas Marianna Marczyk