W poniedziałkowy poranek wągrowiecka policja kontrolowała kierowców.
Niestety, dwóch z ich znajdowało się w stanie nietrzeźwym, a jeden po użyciu alkoholu. Wśród zatrzymanych nie zabrakło recydywisty, który stracił wcześniej prawo jazdy. Zatrzymano też nietrzeźwego kierowcę zawodowego, kierującego zestawem z naczepą.
– Przeprowadzona w poniedziałek od wczesnych godzin ogólnopolska akcja „trzeźwy poranek” miała zasięg ogólnokrajowy i kończyła zaplanowane przez policjantów ruchu drogowego działania na długi weekend. W powiecie wągrowieckim skontrolowano setki kierujących, trzech z nich odpowie za jazdę po alkoholu – wyjaśnia wągrowiecka policja.
Znajdujący się w stanie po użyciu alkoholu 46-letni kierowca peugeota, zatrzymany został do kontroli w Łeknie. W organizmie mężczyzny znajdowało się około 0,48 promila alkoholu, stąd odpowiadać będzie za wykroczenie. Mieszkający w okolicach Damasławka kierujący nie stracił prawa jazdy, gdyż… miał je zatrzymane w kwietniu za tożsame wykroczenie.
Zatrzymany w Łeknie przy ul. Pałuckiej 25-letni kierowca vw golfa odpowiadać będzie za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości. To kolejny nietrzeźwy kierujący mieszkający w jednej z miejscowości w gminie Damasławek. Podczas kierowania pojazdem, w jego organizmie znajdowało się około 0.68 promila alkoholu.
Najmniej stroniącym od alkoholu tego poranka okazał się 52-letni kierowca ciężarowej scanii z naczepą. Mieszkający na terenie gminy Wągrowiec kierujący miał w chwili badania w organizmie około 0,82 promila alkoholu.
– Zatrzymanie prawa jazdy to początek, teraz kierowców czekają postępowania, w których sąd zdecyduje o grzywnie, karze pozbawienia, bądź ograniczenia wolności, a także zakazie prowadzenia pojazdów – tłumaczą nasi funkcjonariusze.
Źródło: KPP Wągrowiec/asp. Dominik Zieliński
Fot. Ilustracyjne „OnW”