Przed końcem roku zakończono postępowanie w sprawie kradzieży elektronarzędzi na terenie marketu budowlanego w Wągrowcu. Podejrzany w sprawie 20-latek przyznał się do kradzieży. Część skradzionych przedmiotów, policjanci odzyskali w dniu zatrzymania.
– Do tego przestępstwa doszło w połowie grudnia w markecie budowlanym w Wągrowcu. Policjanci pracujący nad sprawą, przyjęli zawiadomienie o kradzieży i zabezpieczyli zapisy monitoringu. Mężczyzna przyszykował sobie elektronarzędzia, po czym wyszedł na zewnętrzną cześć sklepu, a fanty przerzucił przez płot. Po czym nie niepokojony przez nikogo, wyszedł z marketu – wyjaśnia wągrowiecka policja.
Jak ustalono, łupem złodzieja stały się szlifierki do gładzi gipsowej, młotowiertarka, przedłużacz, szlifierka kątowa, wstępnie wycenionych na kwotę przekraczającą 2,5 tys. złotych.
Policjanci ustalili podejrzanego o kradzież. 20-letni mieszkaniec gminy Wągrowiec został zatrzymany na parkingu pod jednym z dyskontów spożywczych na terenie Wągrowca. Policjanci przeszukali pojazd, którym się poruszał. Ustalono, że skradzione przedmioty stały się przedmiotem handlu internetowego, a także zostały spieniężone w lombardach w Wągrowcu i poza powiatem.
Zatrzymany mężczyzna przyznał się do przedstawionych zarzutów, składając wyjaśnienia, które pokrywały się z ustaleniami funkcjonariuszy operacyjnych. Popełniający przestępstwo z art. 278. § 1. Kodeksu Karnego – „Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
Źródło: KPP Wągrowiec/asp. Dominik Zieliński