Jak wyjaśniają pracownicy Nadleśnictwa Durowo, to nie pierwsze w tym roku zatrzymanie osób dokonujących kradzieży drewna.
Pod koniec listopada posterunek Straży Leśnej został poinformowany przez leśniczego o ujawnieniu pniaków pokradzieżowych w Leśnictwie Karolewo.
– Strażnik leśny udał się na miejsce i zamontował „fotopułapkę”. Jeszcze tego samego dnia w tym miejscu pojawiło się dwóch mężczyzn, którzy dokonali kradzieży drewna z pnia, wycinając i ładując drewno do samochodu. Kilka dni później mężczyźni zostali zatrzymani przez podleśniczego leśnictwa Karolewo, który stwierdził w ich samochodzie skradzione drewno – tłumaczą pracownicy Nadleśnictwa Durowo.
Straż leśna dojechała na miejsce zdarzenia i przeprowadziła czynności wyjaśniające w tej sprawie. Ustalono, że łączna masa skradzionego drewna to prawie 11 metrów sześciennych o wartości blisko 2 tysiący zł.
Teraz sprawa zostanie przekazana do Sądu Rejonowego w Wągrowcu.
Jak wyjaśniają leśnicy, to nie pierwsze w tym roku zatrzymanie osób dokonujących kradzieży drewna.
– Na szczęście czujność służb terenowych i wykorzystywanie pomocnego sprzętu w większości przypadków pozwala na ustalenie sprawców. Niech to będzie przestrogą dla innych – wyjaśniają leśnicy z ND.
Źródło: Nadleśnictwo Durowo