Wągrowiecką policję na nogi postawiła dzisiaj wiadomość, że do szkoły w Mieścisku nie dotarła dwójka dzieci.
Około 7.30 z autobusu szkolnego wysiadła dwójka rodzeństwa, w wieku 13 i 14, chłopiec i dziewczynka. Niestety, do szkoły dzieci nie dotarły. O zaginięciu natychmiast powiadomiono policję.
W rejon poszukiwań wysłano kilka policyjnych patroli. Funkcjonariusze mieli szczegółowy rysopis obojga dzieci. Podejrzewano, że może udały się do swojej babci, mieszkającej w jednej z podmieściskich wsi. To się jednak nie potwierdziło.
Ostatecznie około południa jeden z patroli natrafił na rodzeństwo. Dzieci były całe i zdrowe. Przekazano je rodzicom. Najprawdopodobniej same podjęły decyzję, aby oddalić się ze szkoły.