Dziś już nikogo nie dziwi dbałość o to, co wyląduje na naszym talerzu. Zdrowe, wolne od pestycydów owoce z ekologicznych upraw, ,,niedoskonałe” warzywa dostępne na sklepowych półkach, jajka kur pochodzących z wolnego wybiegu to już codzienność. Dlaczego więc troska o zdrowe, naturalne jedzenie nie miałaby dotyczyć również mięsa?
Wędliny domowe z Rusiborza
Jedz jak nasi dziadkowie
Zapewne rodzice i dziadkowie wielu z was pamiętają czasy, gdy na wsi do dwóch czy trzech razy w roku odbywało się świniobicie. Zwoływano wtedy rzeźnika, tzw. ,,masorza”, którzy przeprowadzał ubój świnki, a następnie przygotowywał z niej pyszne mięso i wędliny domowe. Po czynnościach związanych z rozbiorem, porcjowaniem oraz przygotowywaniem mięsa przychodził czas na odpoczynek i rodzinno-sąsiedzką ucztę, nierzadko okraszoną mocniejszym trunkiem. Kiełbasy wędzono potem w tzw. ,,wędzokach”, czyli przydomowych wędzarniach. Kolor i aromat zyskiwały dzięki użyciu drzewa śliwkowego. Niestety ta wyjątkowa tradycja zaczęła zanikać. Złożyło się na to wiele czynników: od szybszego tempa życia nowoczesnego społeczeństwa, przez brak dostępu do (zaprzyjaźnionych) rzeźników, aż po rezygnację indywidualnych rolników z chowu trzody chlewnej – co w efekcie przyniosło produkcję na skalę przemysłową. Zaś wejście Polski do Unii Europejskiej znacznie zaostrzyło wymogi sanitarno-weterynaryjne.
Czy wiedziałeś, że…
w naszym gospodarstwie sami komponujemy paszę korzystając z własnych zbóż bez GMO?
W żywieniu naszych świnek stosujemy metodę ,,na mokro”, która oznacza, że całkowicie wyeliminowaliśmy stosowanie antybiotyków. Do produkcji mięsa nie używamy wypełniaczy czy sztucznych substancji. Wędzimy dymem bukowo-olchowym. Mięso ze świnek dzielimy
w myśl zasady zero waste. Codziennie dokonujemy świeżego rozbioru, dlatego nie mrozimy mięsa i nie zostawiamy niczego na później. W ten sposób gwarantujemy tylko świeże wyroby. Jedna świnka to 10 gotowych Dużych Paczek z Rusiborza lub 20 Małych Paczek z Rusiborza
o stałym składzie.
Nasi dziadkowie stosowali sól peklową, aby zachować najwyższą świeżość wyrobów i my również korzystamy
z tej mieszanki soli oraz substancji konserwującej. Dzięki peklowaniu ograniczamy rozwój bakterii i chronimy mięso przed laseczkami jadu kiełbasianego. Nasze wyroby doprawiamy kompozycją naturalnych przypraw.
Nasze gospodarstwo posiada certyfikat QAFP, który zwraca szczególną uwagę na dobrostan zwierząt, ochronę środowiska, zdrowie konsumentów i jakość mięsa.
Czy znasz naszą misję?
Naszym działaniom przyświeca idea powrotu do tradycyjnych smaków świniobicia oraz odtworzenie wyjątkowej atmosfery wspólnego biesiadowania. Chcemy, abyście spędzali
z nami zwykłe, codzienne dni, jak i te podniosłe, świąteczne okazje.
Stawiamy na tradycję w połączeniu z nowoczesnym podejściem, dlatego nasze swojskie wędliny sporządzamy według tradycyjnych, sprawdzonych receptur. Szanujemy przy tym środowisko i mamy na uwadze dobrostan zwierząt, które nie wiedzą czym jest chłód, głód czy ścisk. Zachowujemy przy tym najwyższe standardy higieniczno-sanitarne, jak przystało na nowoczesne gospodarstwo.
Fakty i mity na temat wieprzowiny
Mięso wieprzowe owiane jest kontrowersją. Zarzuca mu się wyższą kaloryczność, że nie jest wystarczającym źródłem białka dla sportowców, zawiera antybiotyki i jest rakotwórcze. Chcemy obalić te mity!
Wieprzowina zawiera białko doskonałej jakości o podobnej wartości odżywczej do wołowiny czy drobiu, dlatego z powodzeniem mogą ją spożywać zarówno dzieci, jak i osoby starsze. Mięso wieprzowe sprawdzi się również jako element posiłku osób aktywnych fizycznie po treningu. Ponadto zawiera wszelkie niezbędne aminokwasy, tzn. takie, których organizm nie potrafi sam wytworzyć, a które są potrzebne do budowy tkanek oraz wiele witamin
i składników mineralnych. Ostatnie badania dowodzą również, że wieprzowina jest doskonałym źródłem dobrze przyswajanego żelaza, dlatego polecana jest zwłaszcza kobietom w ciąży oraz osobom z niedoborem tego składnika.
Nowoczesne podejście do wytwarzania domowych wędlin
W trosce o najwyższą jakość mięsa i wędlin wybudowaliśmy własną masarnię. Nasze zwierzęta od początku są pod stałą opieką tego samego doktora weterynarii. Na tle innych hodowców wyróżnia nas również fakt, że nie skupujemy mięsa i nie korzystamy z usług pośredników. Chcemy działać zgodnie z naturą i wytyczamy nowy kierunek w branży mięsno-wędliniarskiej.
Pomysł sprzedaży wysyłkowej narodził się w trakcie pandemii, gdy dopasowywaliśmy nasze działania do nowej rzeczywistości. Opracowaliśmy więc nowoczesne, a jednocześnie ekologiczne opakowania, dzięki którym nasze wyroby trafiają na stoły w każdym zakątku Polski.
W środku kartonu znajdują się tzw. plastry miodu, czyli ścianki termoizolacyjne. Wyroby pakujemy w torbę termiczną oraz chłodzimy w niecodzienny sposób – wykorzystując zamrożoną wodę źródlaną z lokalnej wytwórni w butelkach z recyklingu. Po rozmrożeniu można ją śmiało wypić.
Wszystkie te elementy wpływają na utrzymanie odpowiedniej temperatury naszych pakunków w czasie transportu i zapewniają świeżość wyrobów.
W naszym sklepie internetowym mamy dwa gotowe zestawy paczek: Duża Paczka z Rusiborza (1/10 świnki) i Mała Paczka z Rusiborza (1/20 świnki), a na życzenie klientów stworzyliśmy też możliwość zakupu pojedynczych wyrobów i komponowania własnych paczek (ilość pojedynczych wyrobów jest ograniczona, co wynika z naszej zasady równego podziału mięsa
z jednej świnki).
Sukcesywnie wprowadzamy również sezonowe produkty do naszego sklepu, dlatego po wielkanocnej uczcie przyszedł czas na majówkowego grilla!
Wystarczy więc, bez wychodzenia z domu zamówić wyroby i zaprosić przyjaciół czy sąsiadów, aby móc rozkoszować się smakiem pysznych, w pełni aromatycznych i naturalnych swojskich wędlin najwyższej jakości.