Rekordowa ilość wolontariuszy, rekordowa ilość fantów na licytacji i rekord w zebranych pieniądzach.
– Będzie rekord. Kwesta w mieście i licytacje w hali OSiR dały nam ponad 106 tysięcy złotych – informuje sztab WOŚP w Wągrowcu. Dokładna kwota to 106.75,77 zł, ale to nie wszystko, bo dołożyć do tego jeszcze e-skarbonkę oraz aukcje na Allegro, które zakończą się najpóźniej w środę 2 lutego.
Mimo tego wągrowiecki sztab WOŚP przyznaje, że:
– Już teraz możemy z pełnym przekonaniem ogłosić, że Wągrowiec pobije rekord.
Dodajmy, że mimo fatalnej pogody na ulicach miasta dzielnie kwestowali wolontariusze, a po mieście jeździł orkiestrowy autobus. Później wszyscy przenieśli się do hali OSiR, gdzie odbywały się licytacje, występy artystyczne, a ze swoimi stoiskami stanęli przyjaciele orkiestry.
Podczas kwest najdrożej wylicytowano kurs prawa jazdy w szkole Camaro (2,5 tysiąca zł). Tu licytować pomagał burmistrz Wągrowca Jarosław Berendt, który na aukcję ufundował książkę Timothy Garton Asha z dedykacją oraz… śniadanie z samym sobą.
Na scenie zaś zobaczyliśmy zespół muzyczny Espanol, zespół taneczno-marszowy Fart, zespół wokalny Metro, a także solistów Gabrielę i Adriana Wiśniewskich oraz grupę Rybki z przedszkola nr 2 w Wągrowcu. Był również zespół tańca HULA, działający przy Wągrowieckim Uniwersytecie Trzeciego Wieku oraz jako gwiazda wieczoru zespół rockowy Three Faces.
Na zakończenie WOŚP-owego grania o godzinie 20.00 było tradycyjne światełko do nieba. Dodajmy, że w tym roku WOŚP grał pod hasłem „PRZEJRZYJ NA OCZY”, a pieniądze były zbierane pod kątem okulistyki dziecięcej.