Do tego pożaru doszło wczoraj, w sobotę 28 grudnia po południu w Dziewokluczu. Akcja trwała prawie trzy godziny.
Była godzina 16:38, gdy służby poinformowano o pożarze w bloku w miejscowości Dziewoklucz (gmina Budzyń).
Na miejscu okazało się, że pali się kotłownia znajdująca się w piwnicy w bloku. Wszyscy mieszkańcy bloku zdążyli się ewakuować jeszcze przed przyjazdem strażaków. Niestety, kilka osób były poszkodowane w tym pożarze.
Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu pierwszej pomocy poszkodowanym oraz ugaszeniu pożaru.
Piwnice przewietrzono za pomocą wentylatora oraz sprawdzono wszystkie mieszkania pod względem obecności tlenku węgla. Na miejsce dotarła również grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Piły. Ich obecność była konieczna ze względu nieznaną ciecz, która znajdowała się w budynku.
Osoby poszkodowane z poparzeniami górnych dróg oddechowych i pleców zabrano do szpitali przez zespół ratownictwa medycznego. Wiemy, że przynajmniej jedna z poszkodowanych osób wczoraj wieczorem została przetransportowana z Wągrowca do specjalistycznego szpitala przez helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (lądował na boisku w Durowie).
W akcji trwającej blisko 3 godziny brały udział służby: JRG z Chodzieży, OSP z Dziewoklucza, ZRM Wągrowca, ZRM z Chodzieży, pogotowie energetyczne oraz policja.
Źródło: OSP Budzyń