Spółka ciepłownicza z Poznania chce się pozbyć swoich udziałów w wągrowieckim oddziale. Ich sprzedaż zaproponowała władzom Wągrowca. Jest jednak spora różnica w ich wycenie.
Przypomnijmy, że poznańska Veolia Energia Poznań S.A złożyła władzom miasta propozycję pierwokupu udziałów w ciepłowni w Wągrowcu.
Spółka twierdzi, że w 2021 roku dokonano przeglądu jej aktywów ciepłowniczych i w konsekwencji podjęto decyzję o sprzedaży mniejszych systemów w różnych częściach województwa wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego i lubuskiego.
– Veolia Energia Poznań zamierza skupić się na aglomeracji poznańskiej. Dlatego naturalnym krokiem jest sprzedaż ciepłowni w Wągrowcu, której 50 procent udziałów należy do Miasta – wyjaśniają jej przedstawiciele.
Veolia wyceniła je na 5,7 mln zł, twierdząc że proponowana cena opiera się na niezależnej wycenie renomowanej spółki audytorskiej.
Władze Wągrowca postanowiła jednak dokonać własnej analizy, zlecając ją firmie Sowisło Topolewski Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych z siedzibą w Poznaniu, z którą na co dzień współpracują. Ta wycena znacznie różni się od tej Veolii. Według niej wartość rynkowa tych 50 procent udziałów w spółce Veolia to nieco ponad 2,5 mln zł, dokładnie 2.552.925 zł.
Co teraz? Na razie nie ma jeszcze reakcji władz Veolii na wycenę zaproponowaną przez władze Wągrowca.